SEND SMILE (2CZ SEND NUDES)

48

— myślę że się uda, aczkolwiek Stella jest bardzo nieugięta. — odzywam się do Nicole.

— nie przesadzaj, chcesz piwo? — pyta i wyciąga dwa piwa z lodówki przenośnej.

Mówię że chce i biorę od niej napój alkoholowy, w sumie soczek. Otwieram i zaczynam pić łyk za łykiem.

Lecz nadal patrzę na Stelle i Camerona, jest z nim naprawdę szczęśliwa i czy ma sens abym to psuł? Chlapią się wodą, jest szczęśliwa.

Po dziesięciu minutach gdy puszka z mojego piwa leży już gdzieś pod drzewem, Stella wychodzi z wody. Biegną razem do nas.

Podchodzi i bierze swój ręcznik, okrywa się nim i uśmiecha. — co tam? — mówi do nas.

— nic. — odpowiadam i wymuszam uśmiech. — ale jesteś mokra, w sumie nie pierwszy raz. — zmierzam ją od głowy do stup a ona karci mnie wzrokiem.

— co mam przez to rozumieć? — pyta Cam.

— to że twoja dziewczyna często się myje. — wzruszam ramionami i odpalam kolejnego papierosa, dziewczyna siada na innym kocu aby nie być obok mnie i wtula się w chłopaka.

Chłopak mówi jej coś na ucho więc Stella robi do niego minke smutnego pieska a ten całuję ją w czoło, dziewczyna kiwa głową a Cameron odchodzi. Patrzę jak idzie i myślę że idzie do baru pobliskiego który znajduje się na plaży.

Okazja się natrafiła. Wstaje i siadam obok blondynki która właśnie patrzy na mnie jak na idiotę.

— co chcesz? — pyta i siada dalej aby nie być obok mnie.

— buziaka może. — odpowiadam i uśmiecham się zadziornie

— śnisz.

— mam mu pokazać zdjęcie? Powiedzieć że wczoraj mi dałaś dupy?

— Harry, zachowujesz się jak świnia.

— mały buziak w policzek.

Dziewczyna Wywraca oczami i daje mi mojego upragnionego całusa w policzek, lekko się uśmiecha ale po chwili się odsuwa.

— spadaj. — mówi.