Chodzimy po Warszawie już dobre 2 godziny, a ja dalej muszę pokazać mojemu ziomowi milion miejsc.
-To może teraz... Pojedziemy na Saską Kępe? To bardzo ładna okolica!- Zaproponowałem.
-Skoro mówisz, że to ładna okolica, to jedziemy!- Odparła Sari. Poszliśmy do autobusu.
~Time skip, godzinę później~
Chodzimy już godzinę, i właśnie kończymy zwiedzać Saską Kępę.
-Gdzie teraz jedziemy?- Zapytała podekscytowana Sari.
-Może na Bródno? Jest tam galeria, a w galerii jest Empik, a w Empiku jest dużo płyt Queen... Więc kto by zmarnował taką okazję?- Powiedziałem, a moja towarzyszka przytaknęła mi, więc pobiegliśmy na przystanek autobusowy.
°Na Bródnie°
Wysiedliśmy z autobusy i pobiegliśmy do Empika. Szybko podbiegłem do półki z płytami i zacząłem szukać płyty. Po chwili znalazłem płytę! Wziąłem jeszcze pare płyt i podeszłem do kasy.
-To będzie... 120,56 złoty.- Oznajmiła sprzedawczyni. Wyciągnąłem podaną sumę z portfela i zapłaciłem.
°Time skip, w parku°
Siedzieliśmy razem z Sari na placu zabaw i bawiliśmy się jak dzieci.
-Adaś!- Krzyknęła moja towarzyszka.
-Co?- Odparłem.
-Chodźmy na lody!- Powiedziała.
-Okej. Niedaleko jest lodziarnia, więc możemy iść!- Uśmiechnąłem się i poszłem w stronę lodziarni. Sari szła obok mnie. Cały czas rozmawialiśmy.
°Time skip, spowrotem w centrum°
Sari powiedziała, że musi iść już do domu.
-Oprowadze cię!- Odparłem szybko.
-Okej!- Krzyknęła dziewczyna.
-Umawiamy się jutro?- Zapytałem.
-Czemu nie! Uznajmy, że o... 10:30 pod Pałacem Kultury.- Zaproponowała mi.
-Ok!- Powiedziałem.
-Już jesteśmy. Do jutra Adaś!- Pożegnała się ze mną dziewczyna.
-Do jutra!-
***
Siema siema. Na głównyn koncie wbiło mi 100 follow.