Smutne Historie (Nie CLICKBAIT)

9. Naikorszy cień rzydzia

Czasami nasze życie nas dobija i to porządnie tak porządnie że gdy rano wstajemy wydaje się nam że grawitacja działa ze zdwojoną siłą i zaraz zostaniemy zgniecieni między powietrzem a łóżkiem. A innym razem wydarza się jedna rzecz która psuje cały dzień (Tj. matma).

Julka *Driiiiiiiiing!!!* oj sory nie mam czasu na opis bohaterki Ale chyba wiecie jak to jest z tymi Julkami co nie ? Nara ;)

Julka była dobrą uczenicą. Lubiła przedmioty ścisłe biologię, matematykę, chemię A nawet potrafiła opisać ten PORYTY OBRAZ PT. ,,PRZEBUDZENIE TYTANII".

Była po prostu idealna. Życie było piękne. Dobre oceny, idealna sylwetka , chęć do życia itp...

Powiedzieć by można że w jej życiu było zbyt idealnie dlatego ludzie zaczęli doszukiwać się w nim jakiejś rysy. Jakiegoś sekretu, brudu.
Jednak dziewczyna takowych nie miała.

Pewnie jak umarła zapytacie... otóż kilka dni wcześniej zjadła cebulę która okazała się zgniła. Warzywo czekało tylko na odpowiednią chwilę.

Wszyscy byli zdruzgotani tym niespodziewanym zwrotem akcji. Julka już nie żyje. Wszyscy bohaterowie, każda historia i ona to wszystko przeżyła A zabiła ją zgniła cebula.

RIP Julka
Była dobrą uniwersalną postacią...
Nie spodziewaliscie się tej cebuli Cn?
Trzeba zwracać uwagę na to co pisałem w poprzednich częściach Albo nie. To była na prawdę smutna historia. Ja np. płaczę. Teraz trzeba szukać kolejnej uniwersalnej postaci.