1/2 roku

1.4K 53 2
                                    

- O czym myślisz?-słyszę za sobą rozbawiony głos Matiego

- O tym czy mam cię udusić czy od razu zabić- śmieje się i schodzę powoli po schodach

- Mówię Domi że bylibyście udaną parą- odzywa się Werka

- Hehe ale to dopiero za pół roku - Mati

- Jak za pół?

- Mam umowę na pół roku z chłopakami

- A potem co?

- Nie wiem to jest moje zlecenie. Pewnie wrócę do byłej firmy

- I sie nie zobaczymy?

- Firma jest w Krakowie wiec jakaś kawa czemu nie- uśmiecham się i wychodzimy wszyscy na dwór

Teraz zauważyłam że Mati też sie ubrał miał spodenki i zwykłą koszulkę. Ale i tak dłuższą chwilę podziwiałam jego tatuaże które bardzo mi się podobały. Sama bym chciała.

- Podobają ci się?-Łuki

- Co.... co?- zauważyłam ze wszyscy przyłapali mnie na gapieniu się na Matiego

- Tatuaże Matiego

- Yhym bardzo. Ogólnie lubię jak ktoś ma tatuaże

- A ty masz? -Werka

Kręcę głową na nie i uśmiecham się do niej

- A chciałabyś mieć?

- Tak ale jeszcze nie wiem w jakim miejscu

- A masz pomysł?

- Mam -uśmiecham się - były by to dwie...

- Niech zgadnę rękawice bokserskie- przerywa mi z uśmiechem Kasia, zerkam na nią i się uśmiecham

- Jak ty mnie dobrze znasz

- Od zawsze cię to interesowało, zawsze taka niezależną uważałaś ze sama sobie dasz ze wszystkim rade -śmiejemy się na wspomnienia tego

- Hehe jak byś się wychowywała w złotej klatce tak jak ja tez byś się buntowała i chciała wszystkim pokazać ze sama sobie dasz rade

- Hehe pamiętam to jak skopałaś dupę jednemu chłopakowi bo powiedział ze Kobiety to mięczaki

- Potem omijał mnie szerokim łukiem ale jakie dostałam kazanie od ojca bo pobiłam syna jego dobrego przyjaciela haha

Zerkamy po reszcie a obi tylko patrzą się na nas zaskoczeni

- to wy się znacie? -Werka

- em przedstawiam Wam moją kuzynkę która nie widziałam około 3 lata temu. Odkąd wyprowadziłam się z rodzinnego domu

- uciekłaś a nie wyprowadziłaś - Kasia

- mały szczegół

- mały taki tyci tyci hehe, wiesz jaka szopkę odstawili twoi rodzice

- niestety wiem ale wtedy przesadzili-wzdycham - dobra koniec tematu bo zaraz stracę humor

- okej

- to jesteście kuzynostwem? Czyli Łuki Kasia ci poleciła Domi?

- Niee bylem u znajomego w firmie nie wiedziałem ze jesteście rodzina

- Nikt sie nie spodziewał że się jeszcze spotkamy hehe

Wieczór minął nam w bardzo sympatycznej atmosferze. Rano gdy się obudziła wstałam i przyszykowałam sobie kawkę. Spałam jak możecie się domyśleć w pokoju Tromby, ale tym razem na materacu.

Pijąc kawę zauważyłam Piotrullo i Matiego zbliżających się do mnie.

- Mam dla ciebie propozycje

- Jaka?

- Nakręcisz ze mną film o robieniu tatuażu?

- Hm no okej ale nie wiem jakie miejsce znaczy mam wybrane ale sie cykam

- Haha ty?

- Tak ja. Hehe nie jestem taka silna jak ci się wydaje

- Haha to co zgadzasz się?


Zgodzi się? - o tym dowiecie się w następnej części :)

Podawajcie mi w komentarzach pomysły mam kilka ale chcę poznać wasze propozycje :) najbardziej interesują mnie konfrontacje Julka vs Domi :)

Układ doskonały ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz