Składniki:
500 g złamanego serca (najlepiej przez nieszczęśliwą miłość)
200 ml zranionej dumy
250 g żalu
150 ml gorzkich łez
1 chęć zemsty (opcjonalnie)
Wszystko delikatnie wymieszać na gładką masę w dużej misie zapomnienia, a potem wlać w formę i zostawić na noc. Jeżeli dobrze odmierzyłeś składniki i je połączyłeś, twój wyrób powinien z samego rana, zacząć szukać sposobu, aby sterroryzować jakieś miasto.
Okej, może wydawać się, że piszę o Gabrielu, ale to nie do końca prawda. Nie rozmyślałam też o Lili (chociaż pewnie chcieliście, spokojnie, doczekacie się). Rozmyślałam sobie o Nathalie... O jej miraculum, o Duusu, o Mayurze. W sensie, kojarzycie może taki mały fakt, ze zanim zadebiutowała w serialu miała być jeszcze straszniejsza od Władcy Ciem? W sumie, może teraz tak nie jest, ale z czasem może się taka stać.
Nathalie może i w oczach innych osób w serialu jest zimną, bezwzględną asystentką, która nie ugnie się przed niczym, jednak my znając niektóre sceny z jej udziałem, jesteśmy w stanie stwierdzić, że nie jest taka oschła na jaką się kreuje. Pomijając jej zaangażowanie w opiekę nad Adrienem (urocze), wolałabym się skupić na jej uczuciach, bo to one mają dla mnie większe znaczenie. Szczególnie te w stosunku do Gabriela. Szanuje go, jest bardzo oddana swojej pracy oraz wykonuje swoje obowiązki najdokładniej jak się tylko da. Aczkolwiek jak tylko dochodzi do odcinka z Królową Os oraz z Królową Stylu, gdzie nas Gabi miał się poddać, a w ostatniej chwili postanowił walczyć dalej, zraniło to Nathalie. Tylko dlaczego? Ponieważ być może, darzy go jakimś większym uczuciem?
Idąc dalej, w trzecim sezonie kobieta używa uszkodzonego miraculum, nie bacząc na konsekwencje. Robi to dla kogo? Dla mężczyzny na którym zależy jej w wyjątkowy sposób. Jest świadoma, że może skończyć jak Emilie, ale nie patrzy na to, bo tak zależy jej na starszym Agreste, że chce nawet poświecić własne zdrowie w imię jego szczęścia, mając kruchą nadzieje, że on jednak coś zauważy. A jak wiadomo, nadzieja jest matką głupich, a matka swe dzieci kocha. Czemu Gabriel, pomimo wiedzy o niebezpieczeństwie, pozwala Nathalie używać biżuterii? Bo dzięki jej pomocy ma większe szanse na wygraną, a w tym na obudzenie swojej żony. Może i w jakimś małym stopniu martwi się o swoja asystentkę, ale jest to nadal asystentka, pomagająca mu dążyć do celu. Nie oczekujmy od mężczyzny, zapatrzonego w jeden cel, że nagle zauważy. Nie sadzę, żeby on w ogóle kiedykolwiek zwrócił na nią uwagę w taki sposób. Nathalie będzie dla niego zawsze kobietą zajmującą się harmonogramem, alibi oraz pomocnikami dla złoczyńców.
Tak więc, z każdą przemianą, coraz słabsza kobieta, nadal nie zdobędzie tej uwagi jakiej by chciała. Owszem, będzie jej wdzięczny, w końcu pomaga mu "ratować" rodzinę. To trochę boli, taki żal ściska za serce. I teraz wyobraźcie sobie taką scenę, Gabriel w końcu zdobywa kolczyki i pierścień ( z czy bez pomocy Mayury, who cares?), prosi o to, aby Emilie ozdrowiała i wtedy ona zdrowieje. Oczywiście randomowa osoba na świecie choruje, bo przecież harmonia i te sprawy. Zawsze może okazać się, że to Adrien, nie to w tej chwili jest ważne! Nathalie, przez kilkanaście lat jest wiernie u boku Gabriela, pomaga mu, zrzeka się swojego zdrowia, mając nadzieje, ze może jednak ten w końcu się podda i zwróci uwagę na nią, ale nie. Mężczyzna całkowicie zapominając o swojej asystentce, cieszy się z powrotu żony, a ta odchodzi ze złamanym sercem odleżeć noc w formie. To nawet nie jest przykładowa sytuacja, bo jest tak ogólna, że trudno byłoby to wpisać w serial, ale chyba wiadomo o co mi chodzi. Po tym, wystarczy, że Nathalie dowie się, że Kwami nie przyzwyczajają się do przedmiotu i wystarczy przerzucić je do czegoś innego oraz mogłaby używać miraculum Pawia bez uszczerbku na zdrowiu.
Scenariuszy jest wiele, wiemy, ze w przyszłości ma być inny Władca Ciem, ale nie powiedziano, że to On rządzi jak w przypadku teraźniejszej relacji. Można uznać, że zraniona Nathalie naprawdę stanie się bez serca i sama postanowi w przyszłości sterroryzować miasto z kimś młodszym pod sobą? Z kimś kogo będzie mogła manipulować, podczas gdy to on będzie myślał, ze manipuluje? Zobaczcie do czego doprowadziła miłość Gabriela? Ale to tylko teoria.
A taka dygresja, poszłam na poprawkę sama. Byłam jedyna. Co się stało, gdzie byli ludzie? Czy to się zaczęło, świat powoli pozbywa się dietetyków, ponieważ łatwiej jest sterować ludźmi nie dbającymi o siebie. Nie zainteresowanymi nawet tematem, a tylko przeczytali nagłówek w gazecie " ZIELONY KALAFIOR TO ŹRÓDŁO GLUTENU, A GLUTEN TO ZŁOOOOOO." Guys, zdradzę wam sekret, zielony kalafior to tak naprawdę brokuł. Aaa, no i gluten jest niebezpieczny tylko dla osób chorujących na celiakię ( czyli nie tolerujesz glutenu.) No i jak na płatkach kukurydzianych piszą, że nie ma glutenu i chcą większą cenę, nie bierz Ich. W takich płatkach zazwyczaj nie ma glutenu. Kolejna ciekawostka. Tak czy siak, kocham swój kierunek i ludzi, którzy jak tylko się o tym dowiadują, zaczynają ze mną dyskusję, oczywiście o rzeczach z internetu. Czasami pytają o rzeczy z zakresu nie dietetyki a technologii żywienia (miałam jakiś tam mały zakresik, malutki, wiem jak ugotować jajko, ale jak zaczynają ze mną rozmawiać o rodzajach pokryć patelni to ja mam takie "że co? Po co ci ta wiedza? Ja nie potrzebuje tej wiedzy... Znam rodzaje patelni, znam rodzaje kuchenek, ale pokryć? Że co, chcesz rozmawiać o markach? No, no, ja też o wiele bardziej lubię Tę niż Tą"). Za bardzo odeszłam od tematu, chciałam ponarzekać na egzamin. No więc, ujebie go jak chuj. Tyle w temacie. Idę płakać, a wam życzę miłej dyskusji o Nathalie :*
CZYTASZ
Trochę przemyśleń
RandomMiejsce dyskusji, myśli i przemyśleń na temat bohaterów i samego serialu miraculum. Mam nadzieję, że będziecie brali aktywny udział w rozmowach, bo będę z chęcią się wymieniać zdaniem <3 Okładka stworzona przez @QeenOnFire55