W poprzedniej części
"Po dwugodzinnej podróży wkońcu wylądowaliśmy. Marek przespał praktycznie cały lot na moim ramieniu. I on mówi, że KxK nie istnieje..."POV. KAMERZYSTA
Byliśmy na miejscu. Na wielkim, a zarazem ładnie urządzonym, Londyńskim lotnisku. Zacząłem delikatnie budzić Marka, dalej śpiącego na moim ramieniu.-Marek, dolecieliśmy, wstawaj.
Powiedziałem na tyle głośno, że chłopak szybko się obudził i udawał wyspanego.
Gdy zeszliśmy z pokładu samolotu, była moja kolej, by dodać posta.
Zrobiłem nam zdjęcie i dodałem na instagrama informując fanów, że szczęśliwie dolecieliśmy.Dojechaliśmy do naszego hotelu. Usiadłem na łóżku, na którym Marek już się położył. Nie tak, że mamy jedno wspólne łóżko... Mamy dwa oddzielne. Zacząłem rozglądać się za atrakcjami, ale Marek zasłonił mi ekran ręką.
POV. KRUSZWIL
Spojrzałem w jego telefon. Patrzał na różne rozrywki i miejsca do zwiedzania, jednak mój umysł powiedział stanowcze nie, i zasłoniłem ekran jego telefonu ręką. Ten spojrzał na mnie, ja tylko odpowiedziałem mu zniesmaczonym wzrokiem.
Postanowił, że położy się obok mnie. Wzruszyłem ramionami i leżałem, odwrócony do niego plecami. Łukasz (bo tak on sie nazyaal co nie? XD) milcząc objął mnie ramieniem i wtulił się w moje plecy.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek to stwierdzę, ale to, co robił sprawiało, że moje serce znacznie przyśpieszało tępo, a moje kąciki ust same się podnosiły.
Ostatecznie poddałem się uczuciom, obróciłem się do niego i wtuliłem się w jego klatkę piersiową, zapominając o wszystkim. Teraz liczył się tylko on, i ja.
POV. KAMERZYSTA
Obudziłem się, była siedemnasta. Spojrzałem na nadal wtulonego we mnie Marka i delikatnie uwolniłem się z jego uścisku.
Jest strasznie kochany.
Usiadłem na stołku barowym w części kuchennej, i patrzyłem na zegarek.
Czemu nie chce tego pokazywać?
Wiele osób uważa, że Marek, jest gejem. (Lol no fucking way, on byl zawsze gejem) To, jak się do mnie zachowuje, zwłaszcza na filmach... Podnieca mnie.
~~~~~~~~~~~~~~
Co ja wymyśliłam stop
Dedykacja nellyczajkarozek

CZYTASZ
When we've been in London... [KxK]
De TodoOpowieść dość typowa, o dwóch chłopakach spędzających rocznicę w Londynie. Rocznicę swojej znajomości, której status trudno teraz określić.