My First Love ∆ Taekook & Sope | W TRAKCIE KOREKTY

23. Impreza

SweetTae:
Jungkook?

Kooksonixx_69:
No co tam?

SweetTae:
Dzisiaj nie dam rady z tobą pogadać przez telefon, przepraszam :(

Kooksonixx_69:
Nie no, daj spokój Tae, przecież możemy jutro, albo jakiegoś innego dnia XD

SweetTae:
Nie gniewasz się?

Kooksonixx_69:
Oczywiście, że nie XD

SweetTae:
Cieszę się uwuu

Kooksonixx_69:
A tak w ogóle, to czemu nie możesz dzisiaj gadać? XD

SweetTae:
Bo spierdalam na disco

Kooksonixx_69:
Uuuuaa,rozumiem XD Ja w sumie też może się przejadę z chłopakami na jakieś densy, bo trochę nudno XD

SweetTae:
W takim razie baw się dobrze dżangchuj!

Kooksonixx_69:
Ty również taechuj!

SweetTae:
💜

Wyświetlono

~~~~~~~~~~~~~~

Jungkook Pov

PEDAŁY 👉👌😏

JA:
JEDZIEMY NA BIBE

PinkieBoii:
Sribe kurwa

RapGod:
O której i gdzie?

$WAG$UGA:
Przyłączam się do pytania Namjoona

JA:
Do tego klubu w centrum Seulu

RapGod:
Do Explosion?

JA:
Ta

$WAG$UGA:
O KURWA BĘDZIE ZABAWA

PinkieBoii:
Będę mógł popatrzeć sobie na fajne dupeczki

RapGod:
Będę mógł wyruchać jakąś laske w kiblu

JA:
CO TU SIĘ DZIEJE

$WAG$UGA:
NO WŁAŚNIE???

RapGod:
Nic, rozstaliśmy się z Seokjinem.

JA:
ALE DLACZEGO

PinkieBoii:
Stwierdziliśmy, że ten związek dalej nie ma po prostu sensu, nie kochamy się i nie pasujemy do siebie.

$WAG$UGA:
Nie pierdolcie głupot, przecież wiadomo, że jesteście najlepszą parą, jaką kiedykolwiek widzieliśmy.

JA:
NO WŁAŚNIE, YOONGI MA RACJĘ!

RapGod:
Nie no dobra w chuja was robimy XDDDDDD

PinkieBoii:
Namjoon kocham cię XDDDDDDDDDDDDDDD

JA:
ALE Z WAS DEBILE JA PIERDOLE

$WAG$UGA:
XD

PinkieBoii:
To o której w końcu na tą bibe?

RapGod:
To może o 22:00 przyjadę po Jina, później po Yoongiego, a na końcu przyjedziemy po Jungkooka i pojedziemy?

$WAG$UGA:
Mi tam odpowiada, akurat na 23:00 będziemy, więc impreza będzie się już rozkręcać

JA:
No i zajebiście, to do zobaczenia frajerzy

PinkieBoii:
Byeee

RapGod:
Narson

$WAG$UGA:
elo

Wyświetlone przez wszystkich

~~~~~~~~~~~~~~~~

Taehyung Pov

Przyjacwele 💜🌸

JA:
To co, dziś o 22:00 wyruszamy?

Wonhacz:
Ta, przyjadę po was wszystkich, więc na 23:00 zajedziemy

Pcy:
Ale będzie chlańsko XD

JA:
A no będzie, nie moge się doczekać serio XD

BaeBaek:
Same XD

HyungWonSik:
Same XD x2

Wonhacz:
Nie zesrajcie się bottomy XD

Pcy:
XDDDDDDDDDDDDDDD wygryw

JA:
WYCZUWAM CELIBAT

BaeBaek:
This Tae

HyungWonSik:
This XD

JA:
I CO SKURWYSYNY XD

Pcy:
Zobaczymy jak będziecie gadać, kiedy już będziecie najebani jak samoloty

Wonhacz:
Aż was w całym klubie będzie słychać

JA:
DOBRA STOP XD
DO ZOBACZENIA WIECZOREM!

Wyświetlone przez wszystkich

~~~~~~~~~~~~~~~~

Siemano wszystkim!

Tak, powracam, dobrze widzicie XD
Ogólnie ten rozdział miał być taki meeeega długi, ale postanowiłam go podzielić na kilka krótszych, bo lepiej się to czyta i mi łatwiej jest napisać.
Witam ponownie starych czytelników i witam również tych nowych!
Mam nadzieję, że aktywność pod rozdziałami będzie mniej więcej taka, jak wcześniej i że zaczniecie się udzielać w komentarzach, bo to daje ogromneeego kopa! Chciałabym tu podziękować szczególnie jednej osobie, której wczoraj dałam do przeczytania moje opowiadanie i jej się mega spodobało i bardzo mnie zmotywowała, a dodatkowo wróciła do mnie moja wena, z czego się bardzo cieszę! Więc teraz mam zarys na jakieś 15 rozdziałów do przodu, które będę rozpisywać w najbliższym czasie i powoli je publikować, także mam nadzieję, że zostaniecie ze mną i będziecie wyczekiwać!

Dobra, już koniec tych moich wypocin, miłego!