Wanda: Cicho tutaj ostatnio
Peter: Trochę
Wanda: Do tego Loki nie daje żadnych znaków życia
Bucky: Tak samo jak Sam
Tony: Po co się o nich martwicie?
Steve: Ale serio boję się trochę o Sama
Peter: Czemu nikt nie martwi się o pana Lokiego?!
Thor: Umierał już dużo razy, niedługo wróci
Stephen: Racja
Natasha: A czy on przypadkiem... nie został... nie ważne
Tony: Może wolał popełnić samobójstwo?
Wanda: Ja się martwię o Lokiego
Clint: Olej go Wanda
Tony: I tak za szybko nie wróci
Tony: O ile w ogóle wróci
Peter: Ej!
Scott: Skąd masz co do tego taką pewność?
Tony: Po żelkach mój umysł działa na wyższych obrotach
Thor: Dajcie żelki
Peter: Panie Stark, obiecał mi pan żelki
Natasha: Mi też
Stephen: To ja powinienem dostać ich najwięcej
Tony: Ale pan gwiazdka mi je przekazał
Steve: Miałeś je nam rozdać po równo
Wanda: Czemu zawsze tylko ja nie wiem o co chodzi?
Bucky: Ja też tym razem nie wiem
Thor: Ja nie znam szczegółów, ale domyślam się o co chodzi
Scott: W takim razie słucham
Wanda: Słuchamy*
Tony: Siedź cicho blondi
Thor: Nasi przyjaciele dokonali jakiejś wymiany
Bucky: Jakiej?
Natasha: Thor, proszę, nie.
Clint: Ja też jestem ciekaw o co chodzi
Thor: Stephen zadał mi ostatnio pytanie czy mogą sprzedać Lokiego
Wanda: że co proszę
Clint: XD
Scott: I sprzedaliście go?
Thor: Nie wiem
Peter: Tak
Tony: Nie
Natasha: Peter!
CZYTASZ
Aᴍᴀᴢɪɴɢ ᴀᴅᴠᴇɴᴛᴜʀᴇs ᴏғ Lᴏᴋɪ ᴀɴᴅ Pᴇᴛᴇʀ
Fanficżarty z 2019, które narodziły się już martwe alert Loki to jest spoko gość, który lubi podbić Ziemię, czy coś. Szuka do tego kompana swego, lecz wyboru nie ma wielkiego. Peter Parker - jedyny ochotnik, czy z bożkiem razem coś dziś spsoci? Tego się d...