Jak szybko! Jestem z was dumna skarby!
Zwiększam próg!
15 komentarzy i
20 gwiazdek = następny rozdział!
Wierzę, ze wam się uda.🌹Bądź moja ~Jungkook🌹
Kiedy Jimin wyszedł z domu nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Z jednej strony dowiedziałam się, że Jungkook kocha mnie tak samo jak ja jego, a z drugiej, że Jimin nie da mi spokoju. Byłam jednocześnie szczęśliwa i przygnębiona. To jest w ogóle możliwe? Czuć dwa skrajne uczucia w jednym momencie. Jednak z drugiej strony dowiedział się prawdy. Jego kochanka sama go zdradziła. Wiedziałam, że to się stanie. Wiedziałam, że będzie cierpiał. Chociaż mimo wszystko boli mnie ten widok. Nie chcę by cierpiał tak jak ja. To nie jest najlepsze uczucie na świecie i nie chce, by czuł to co ja (mimo, że czułam się tak przez niego).
Usiadłam na podłodze w salonie opierając się o kanapę. Jungkook usiadł obok mnie i splótł nasze palce pokazując tym gestem, że nie jestem w tym sama i mam w nim wsparcie. Uwielbiałam w nim tą troskę. Uwielbiam w nim wszystko...dotyk, obecność, a jego uściski to magia.
-Jungkook...powiedz, że już wszystko będzie dobrze - zacisnęłam moją dłoń. Chłopak nie wiedząc co ma zrobić po prostu pociągnął mnie na swoje kolana i przytulił. Ja zadowolona położyłam swoją głowę na jego obojczyku i wtuliłam się w niego chcąc poczuć się przez chwilę bezpieczna. Miałam teraz niemały mętlik w głowie.
-Nie wiem czy tak będzie...nie wiem też czy będzie gorzej...- spojrzał w dół na moją twarz. - Ale chciałbym, żebyś wiedziała, że nieważne co by się stało będę przy twoim boku. Będę ochraniał ciebie i moją małą Hae.
-Czuję, że mam ochotę płakać - ostrzegłam chłopaka, który w odpowiedzi ucałował moje czoło i wstał razem ze mną z podłogi.
Spojrzałam na jego twarz. Uśmiechał się radośnie.
-Zdałam sobie z czegoś sprawę.
-Z czego? - zapytał zaciekawiony. Z jego twarzy ciągle nie zniknął ten cudowny uśmiech. Chyba wiem co ma na myśli.
-Och! Nie udawaj, że nie wiesz - klepnęłam go delikatnie w to jego umięśnione ramię. Jungkook postawił mnie z powrotem na podłogę i stanął bliżej mnie.
-Też mnie kochasz... - powiedział prosto z mostu, a potem pokazał swoje urocze królicze ząbki podczas szczerego uśmiechu.
-I ty mnie też - splotłam nasze palce, a starszy uniósł je do swojej twarzy i ucałował moje.
-Nie pomyślałbym, że to się kiedyś stanie... - wyznał szczerze i przyciągnął moje ciało, by było bliżej niego.
-Bo wtedy kochałam jego... - nagle posmutniałam, lecz Jungkook nie pozwolił mi być smutnym. Szybko cmoknął mnie w usta po czym odwrócił głowę zawstydzony. Widziałam jego czerwone uszy i uśmiechnęłam się czule. Złapałam jego dłonie i odciągnęłam od twarzy. Niby taki męski, ale jednak w duszy urocze dziecko.
Przyciągnęłam go bliżej i spojrzałam mi w oczy. On domyślił się o co mi chodzi i pomału znowu pocałował moje usta. Czułam przez ten mały gest wszystkie skrywane przez niego uczucia...namiętność, troskę, pożądanie, czułość, a przede wszystkim miłość, którą tak długo ukrywał.
-Y/N... nawet nie wiesz jak bardzo jestem szczęśliwy... - przerwał na moment, by objąć moje ciało w czułym uścisku. - Ale wiesz...chciałbym czegoś więcej...
-Co masz na myśli? - zapytałam zdezorientowana.
Jungkook wyglądał na naprawdę zdenerwowanego. Zagryzł dolną wargę i spojrzał mi w oczy. Widziałam w nich każdą najmniejszą emocję chłopaka. Przerażenie, ból, troskę i tą miłość, która jest zarezerwowana tylko dla mnie.
-Chciałbym nazwać cię moją...- zamknął oczy czekając na odrzucenie, ale ja zamrugałam szybciej oczami, by odgonić napływające łzy.
-Chciałbyś bym była twoją dziewczyną? - zapytałam ucieszona i oplotłam swoje ręce wokół szyi starszego.
-Tak... - odpowiedział krótko z wciąż zamkniętymi oczami.
- Ale otwórz oczy...chciałabym, żebyś znał moją odpowiedź. Jungkook otworzył oczy i uśmiechał się szeroko. -Zgadzam się! - pocałowałam go, gdy po chwili z pokoju obok usłyszałam płacz Haeun. Na szczęście nie słyszała tej kłótni, która odbyła się chwilę temu.
-Chodź moja dziewczyno! Nasza córka płacze - zaśmiał się chłopak i pociągnął mnie do dziecka. Zadowolona pozwoliłam, by Jungkook mnie prowadził. Byłam szczęśliwa, że z powrotem miałam małą rodzinkę. Może nie prawdziwą, ale i tak dla mnie ważną. Tylko oni mi zostali...Jungkook, jego rodzice, zespół (może nie cały) i Haeun.
CZYTASZ
Być z nim °Jimin
RomansStart: 20.04.2018 | 2S: 01.03. 2020 Koniec: 09.02.2020 | 2S: 29.03.2021 *Czyli jak Park Jimin zakochuje się w tobie i stara uszczęśliwić pokazując ci swoją miłość na różne sposoby* To jest cringe. Cringe i jeszcze raz cringe, ale muszę to skońc...