01.07.2018r.
Pisk hamujących opon, wycie karetki, białe światła... niczym chmury.
Nigdy nie myślałam o tym jak umrę.. Czy to będzie zabójstwo... A może śmierć ze starości.
Słyszałam wiele słów wypowiadanych na ten temat ale nigdy nie było mi wiadomo co się wtedy czuje, niektórzy mówili że to wspaniałe uczucie kiedy odchodzi się od świata żywych, zaś inni mówili że to jedynie pustka której nawet nie da się opisać.Szara mgła... Stoję pomiędzy mgłą przy której w oddali widać małe czerwono-niebieskie na przemian migające światełka. Podchodzę bliżej,obraz zaczyna być wyraźniejszy a na jego tle widać drogę na której widnieje karetka i dwa auta, jedno z nich poznaję.. Należy do mojego ojca. Po dłuższej chwili przyjeżdżają kolejne posiłki ratowników medycznych i policjantów, widzę dwóch ratowników zmierzających w stronę mojego brata... Zaraz, zaraz. Teddy?!
Po kilku minutach widzę samą siebie,bladą, piękną i drobną dziewczynę której lekko kręcone i sięgające do pasa rude włosy maskują delikatne piegi i czerwony nosek. Leżę gdzieś niedaleko przeciwnego, czarnego samochodu który na skutek wypadku zdołał już w niektórych miejscach się powygniatać. Mniejszy odcinek asfaltu na którym leżałam przybrał kolor małej czerwonej plamki.
Zaczynam podbiegać do mojego brata a raczej ratowników otaczających sześciolatka, staram się jednego zapytać ale nie reaguje na moje słowa, biegnę dalej, widzę moją mamę.. Nagle obraz zaczyna tracić swoją ostrość a w oddali słyszę melodię którą uwielbiałam grać na skrzypcach gdy byłam siedmioletnią dziewczynką..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
:))
Hej... Długo myślałam nad tym czyby nie spróbować napisać i opublikować jakąś opowieść ale w końcu się odważyłam dlatego też bądźcie wyrozumiali jeżeli będą jakieś błędy stylistyczne i ortograficzne ponieważ należę do osób które nie do końca ogarniają orto.
Książka opowiada o życiu Sary Hale która wiodła spokojne życie jako siedemnastolatka spędzając czas z przyjaciółmi bądź rodziną, czy też zdobywaniu różnego typu trofea za rozwijanie swojej pasji jaką jest granie na skrzypcach. Los jednak postanowił diametralnie zmienić jej życie i powywalać je do góry nogami... Czy Sara obudzi się ze śpiączki do której doprowadził ją wypadek?
Czy będzie mogła znowu spoglądać na śpiącego, młodszego brata, a może nigdy się już nie obudzi i będzie błądzić w wspomnieniach?Mam nadzieję że historia Sary wam się spodoba i zachęci was do dalszego poznawania jej.
Pytania:
1.Chcecie abym pod koniec pisała jakieś cytaty które opisywałyby dane wspomnienie?
2.Są jakieś błędy? Jeśli tak to napiszcie :3
3.Macie pomysł na dalszy rozwój histori? Śmiało piszcie mi je pod tym pytaniem
4.Ktoś chce zrobić albo zaproponować okładkę to również piszcie a ja postaram się skontaktować z daną osobą :3PS. Jeśli książka się przyjmie i chociaż kilka osób będzie chciało kontynuację to nastąpi ona
CZYTASZ
Szara Mgła
Short StoryNigdy nie myślałam o tym jak umrę.. Czy to będzie zabójstwo... A może śmierć ze starości. Słyszałam wiele słów wypowiadanych na ten temat ale nigdy nie było mi wiadomo co się wtedy czuje, niektórzy mówili że to wspaniałe uczucie kiedy odchodzi się...