Akashi x OC - Niknąca Przewodnicząca

Epilog

-To już koniec? Chce więcej, opowiedzcie co było dalej!- zarządała 7 letnia dziewczynka.

-Z tego co pamiętam chciałaś usłyszeć tylko jak się poznaliśmy i zakochaliśmy.- odpowiedziała jej kobieta bujająca się w fotelu.

-Ale teraz chce więcej! Na pewno potem mieliście jeszcze jakieś ciekawe przygody!- upierała się dziewczynka.

-Oczywiście ,że tak. Jednak to opowiemy Ci kiedy indziej. Popatrz, jest  już późno, trzeba iść spać.- kobieta wskazała na zegarek wiszący nad kominkiem.

-Tato!- zawołała dziewczynka.

Głowa rodziny uśmiechnęła się pokrzepiająco.

-Jak mama się uprze to nawet ja jej nie zmusze do zmiany zdania. Pozostaje tylko kapitulacja, Isune.- powiedział mężczyzna.

-Niech bedzie- mruknęła niezadowolona białowłosa dziewczynka, przewracając swoimi oczami koloru wiśni.

Dziewczynka wyszła, a rodzice przez następną minutę wpatrywali się w drzwi, za którymi znikła ich córka.

Pierwsza odezwała się białowłosa kobieta o żółtych oczach.

-No, charakterek ma po tobie- mruknęła z cwaniackim uśmieszkiem.

-To chyba dobrze- odpowiedział jej wiśniowo- oki/włosy.

-Nie- popatrzyła się na męża gniewnie.- Miałeś strasznie ciężki charakter, oraz każdy się ciebie bał. Nie chce, aby ona też była taka.

-W takim razie ,czemu się we mnie zakochałaś?- mruknął lekko obrażony Seijuro.

- Ponieważ ty, byłeś w stanie zakochać się we mnie. Taką jaką byłam naprawdę.- odpowiedziała kobieta, usiłując sięgnąć swojej szklanki z soczkiem, nie musząc wstawać.

Wiśniowowłosy wstał, podając żonie jej napój.

Kiedy kobieta odebrała swoją szklankę, stanął za nią obejmując ramionami.

Trwali w takim stanie kilka minut.

-Już 10 lat minęło, odkąd się poznaliśmy- mruknęła kobieta.

- 9 i pół roku jesteśmy razem. A ty nadal trwasz w happy end'zie.- odpowiedział jej Seijuro.

-Masz szczęście ,że nie mam się jak schylić, po kapcia. Będziesz mi tamtą rozmowę do końca życia wypominał?- zapytała kobieta, wzdychając na odpowiedz męża.

-Tak.

Kobieta odchyliła głowę do tyły, aby pocałować mężczyznę.

Oboje się w tej chwili uśmiechali.

-Tak, stanowczo to jest Happy End- powiedziała kobieta ,gdy skończyli pocałunek.

Opublikowane: 4.10.2019

Oficjalnie książka została zakończona.

Mam nadzieje ,że się podobało!