'Cisza, przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń.'
Ona.
'Czym dla mnie jest miłość? Pomyślmy.. Czymś nierealnym, dobrze wiesz, że nie chce jej w moim życiu. Dobrze mi tak jak jest.'
' Szkoda, że troszczysz się o mnie tak późno.'
'Nie należę już do Ciebie.''
'Nie mów mi czym jest miłość. O miłości mają prawo mówić tylko osoby, które mają uczucia.'
'Kochałam Cię, ale nie potrafiłeś tego docenić, jak niczego. Jesteś zwykłym dupkiem.'
'Ryzyko? Bez ryzyka nie ma zabawy, a doskonale wiesz, że kocham zabawę.'
'Nigdy mi na nim nie zależało, nigdy nie był wszystkim.'
'Nie ma ważniejszych od Ciebie.'
'Czy byłabym skłonna prowadzić podwójne życie? Może..'
'Widzisz, na tym polega mój problem. Czasem mam za dobre serce.'
'Ale ja nie chcę być grzeczną dziewczynką.'
'Okłamywałeś mnie od początku, nigdy mnie nie dotykaj, brzydzę się Ciebie. Twojej prawdziwej twarzy.'
'Nie chce cię w moim życiu, jesteś moją największą porażką.'
'Weźcie mnie.'
On.
'Może się zabawimy, aniele?'
'Jesteś moim największym szczęściem, wybawieniem od zła.'
'Nie chcesz wiedzieć całej prawdy o mnie, na pewno nie aniele.'
' Nie mogłem z Tobą być, nasza miłość była zakazana.'
'Kochałem ją, tylko co z tego? Ona nigdy mnie nie chciała.'
'Spotka ją śmierć, szybciej niż którekolwiek z nas by tego chciało.'
'Czy kiedykolwiek myślałem o niej jak o kimś więcej? Pewnie. Cały czas tak myślę, ona jest moim wszystkim.'
'Chciałbym móc kołysać ją w moich ramionach, jednak to nie takie proste jakbym tego chciał.'
' Zmieniłaś się. Na gorsze.'
'Tak. Na to wygląda. Chcą ją zabić, a chwilę potem mnie.'
'Jeśli będzie trzeba oddam jej moje życie, bez niej i tak nie mato sensu.'
'Nie uda Wam się. Kocham ją.'
'Jestem jej, a ona moja.'
'Weźcie mnie.'