-Witaj Mokre Futro co cię do mnie sprowadza? - powiedział kot siedzący w jaskini- Czy wszystko dobrze z Liliową Stopą?
-Nie oto chodzi! - odpowiedziała- klan gwiazdy dał nam przepowiednię!
-Spokojnie. O jaką przepowiednie chodzi - uspokoił medyczkę- teraz przyda nam się każda pomoc..... Klan mi nie ufa.... Mamy tylko jednego ucznia... Co mamy robić? Co powiedział klan gwiazdy!?
-Lisia Gwiazdo, Klan naszych przodków powiedział '' Na skrzydłach uniesie się nawet najcięższy lód''-Powiedziała Mokre Futro- Nie wiem co to znaczy...
-Ja też nie... - przyznał się Lisia Gwiazda- trudno... Będziemy się zastanawiać później... Tymczasem pójdźmy do nowych członków klanu
Wyszli z jaskini, był słoneczny dzień... Idealny na narodziny kociąt. Przeszli przez polanę, gdzie Klonowy Liść wyznaczał patrole. Doszli do krzaków w których znajdował się żłobek
Weszli do środka spoglądając na jedynego kota w tym miejscu
-Witaj Liliowa Stopo, Jak się czyjesz? - przywitał się Lisia Gwiazda i spojrzał na kotki-Jak je nazwiesz?
-Tego raczej Brzuzek- spojrzała się na pierwszego kociaka. Jej wzrok przeniusł się na drugiego- A tego Listek... A ją jeszcze nie wiem
-Ja mam pomysł-powiedział kot który właśnie wszedł do środka- Możemy ją nazwać Skrzydełko.. Widzisz ma plamki na grzbiecie przypominające skrzydła.... Witaj Lisia Gwiazdo i Mokre Futro
-To bardzo ładne imię-odpowiedziała- tak ją nazwiemy... Brzuzek, Listek i Skrzydełko
Skrzydełko-to słowo zabrzmiało w uszach Lisiej Gwiazdy.. Czy to. Możliwe że ten kociak uratuje jego klan.. Nie... A może
CZYTASZ
Wojownicy. Skrzydła lodu Obóz klanu
FantasiKiedy klan lodu jest w rozłamie, klan gwiazd zsyła przepowiednię, która pobudziła nadzieję na odnowienie klanu. ''Na skrzydłach uniesie się nawet najcięższy lód'' Za wszystkie błędy pszepraszam