Skrzydełko, Listek i Brzuzek wstali dziś wcześnie.... Dużo wcześniej niż ich matka. Więc ruszyli pozwiedzać na własną rękę.. W końcu mają już po księżycu.
-Choć Brzuzek! Jeżeli znajdziemy legowisko starszyzny to opowiedzą nam historie! - zachęcała brata Skrzydełko- Zobaczysz, będzie fajnie!
-Już idę! Tylko w coś wdepnąłem- tłumaczył się Brzuzek
-Ej! A może najpierw zobaczymy co u Drozdowej Łapy-zaproponował Listek
-Dobry pomysł! - krzykneła skrzydełko, ale zaraz się rozmyśliła-O ile nie będzie na treningu
-I tak zobaczmy. - wyprzedził ich Brzuzek- To chyba w tamtą-powiedział kierując łapę w stertę paproci
-Chyba.- odpowiedział Listek i wszyscy pobiegli w wskazanym kierunku.
Gdy doszli im oczom ukazała się pusta polana z czteroma legowiskami. Uznali, że to tutaj ale Drozdowa Łapa poszedł na trening
~Ale po co im cztery legowiska... W końcu jest tylko jeden uczeń... Może są dla nas~pomyślała skrzydełko
****
-I w ten sposób Lisia Gwiazda został przywudcą- skończył Puchaty Ogon
-woooow-odpowiedzieli wszyscy na raz, a oczy błyszczały im się ze szczeńścia
-Gdzie są moje kociaki!-usłyszeli wrzask Liliowej Stopy gdzieś w obozie. W tym momencie zajrzała do legowiska starszyzny- Zranione Futro widziałaś może...... - w tym momęcie zobaczyła malutkie kociaki u stup Puchatego Ogona-A ja się tak martwię. Nie jesteście głodne?
-Ja tak
-Ja też
-I ja
-heh... Dobrze chodźcie. Tak wogóle.. Jak tu trafiliście..
-My.... Zgadywaliśmy
-hmmm.. Jesteście bardzo mądre, że tu trafiliście
-Zgadzam się- wtrąciła się dotąt milcząca Delikatny Nos- Przed przyjściem tutaj chcieli znaleźć legowisko ucznia, i je też znaleźli
-Szkoda, że mają tylko jeden księżyc, bo sprawdziliby się. Drozdowa Łapa się nie wyrabia- potwierdził Puchaty Ogon
-Ej, przecież możemy pomagać- zdenerwował się Listek
-Racja-odpowiedziała Skrzydełko
-Ahhh.. Już dobrze spytal się Lisiej Gwiazdy co może zrobić
*****
-Hej! Brzuzku pamiętasz co mówił Korzenna Skóra, łapy po mysiej żułci trzeba umyć w rzece!-upomniał go Listek
-Racja i czas abyście zostali uczniami- usłyszeli głos za sobą
-Lisia Gwiazda! Dzień dobry.. - powiedziała Skrzydełko
-Tak to jest czas na to, żebyście zostali uczniami.. W końcu nie mamy żadnego, od kiedy Drozdowy Pazur został wojownikiem
-Zostaniemy uczniami?.. Ale Super- krzykneła radośnie Skrzydełko
CZYTASZ
Wojownicy. Skrzydła lodu Obóz klanu
FantasíaKiedy klan lodu jest w rozłamie, klan gwiazd zsyła przepowiednię, która pobudziła nadzieję na odnowienie klanu. ''Na skrzydłach uniesie się nawet najcięższy lód'' Za wszystkie błędy pszepraszam