Depresja..... Znasz to uczucie?.... Kiedy wstajesz rano i zamiast uśmiechu mówisz pod nosem, że nie chcesz żeby ten dzień istniał?... Albo to jak chcesz tylko uciec i sie rozplakac?.... Ja znam.... Znam aż za dobrze.... No ale cóż.... I tak nikogo nie obchodze....
Czasami zastanawiam sie co by było gdyby mnie nie było na tym świecie.... Gdybym po prostu znikła.... Jak wiatr....
Chcialabym byc duchem.... Moglabym wtedy stalkowac kazdego kogo kocham,tak,by o tym nie wiedział.... No coz.... Mam dość.....
Wiele razy juz probowalam to zrobic.... Za kazdym razem wyciagali mnie z tego przyjaciele.... To oni byli moją podporą.. Teraz wszystko sie sypie.... Czuje sie jak śmieć.... Przyjaciółka jest na mnie zła bo odpisalam mojemu cruschowi.... Przyjaciel ma własne problemy.... W sumie to dobrze.... Znaczy nie o to mi chodzi.... Po prostu nie chcę ich juz martwić.... Chce zeby byli szczęśliwi.... Dlatego jeszcze nie odchodzę.... Chociaz tak bardzo pragnę..... Kurwa.....
Udaję że go nie znam chociaz tak na prawde tęsknie.... Jest tak daleko.... Kiedys dzieliło nas kilka domów.... Teraz mnóstwo kilometrów.....
Kurwa..... Wróć.... Ile mam jeszcze płakać żebyś w koncu zrozumiał..... Ze cie kocham?..... Tak dobrze słyszysz....
Kocham cie.....~~ZWCKC