Wojownicy. Skrzydła lodu Obóz klanu

~4~

-Witaj Srebrna Stopo! Jak się czują twoje kociaki- Przywitała się radośnie Skrzydlata Łapa- Są takie cudne
-Cześć! Masz świętą racje.- Zgodziła się- Są przystojni po ojcu.
-A po matce mądre- powiedział Wilgotny Strumień siedzący obok- Znacie ich imiona?
Jedyni uczniowie pokiwali dłowami
-Ona to Rzeczka
-On Chmura
-A wszyscy są pięknymi kociakami- dodał Liściasta Łapa
    Skrzydlata Łapa nie mogła uwierzyć, że te kociaki mają już dwa księżyce, a ona jest uczennicą już od sześciu i niedługo zostanie wojowniczką. Przez ten czas zdołała złowić swoją pierwszą zdobycz, nauczyć się walczyć i nawet w jakiś sposób dostać się na drugą stronę strumienia.
Była nawet trzy razy na zgromadzeniu!
                                   ****
-Co dziśaj robimy Klonowy Liściu?-zapytała
- Na razie odpocznij,-odpowiedział- idziemy na patrol łowiecki, kiedy słońce będzie w zenicie.
Skrzydlata Łapa posłusznie ruszyła w stronę legowiska, gzie spotkała swoich braci.
-O! Skrzydkata Łapa! Klonowy Liść znów nie ma czasu- zahihotał Liściasta Łapa- W końcu jest Zastępcą Przywudcy.
-Liścuasta Łapo, Klonowy Liść raz, dwa dni temu nie miał czasu.- Broniła swojego mentora- To nie było miłe. A kiedy słońce będzie w zenicie.
-Liściasta Łapo! Nigdy się tak nie zachowywałeś- oburzył się Brzozowa Łapa- Co się z tobą dzieje!
-Nieważne- odpowiedział- Chciałem zażartować... Ale.. To było słabe.
                                 ****
-Dobrze Skrzydlata Łapo. Co czujesz?- zapytał Klonowy Liść
-Zapach lisa, ale stary klan słońca.. I klan Morza? Iii jeszcze.. Morski Kwiat!- odpowiedziała uczennica- Co ty tu robisz?
-Nasz obóz został zaatakowany!
Biegli ile sił w nogach, aż dotarli na sam środek bitwy. Od razu żucili się do walki. Skrzydlata Łapa zauważyła jeszcze swoich braci siłujących się z innymi uczniami i żuciła się na młodego wojownika atakującego Kamienną Skórę. Wtem usłyszała wołanie
-KLANIE MORZA! ODWRUT!
A także
-NIE! LISIA GWIAZDO NIE!
Lisia Gwiazda stracił swoje istatnie życie, a obóz został zniszczony. Katastrofa! Gdy tylko klan morza wyszedł. Usłyszeli głos Klonowego Liścia z Wielkiego Dębu
-Niech wszystkie koty na tyle dorosłe, by polować zbiorą się pod Wielkim Dębem na zebranie klanu....