Julka i Kacper wrócili do hotelu. Kiedy byli już pod drzwiami swoich pokoi, postanowili że nic na razie nie zdradzą swoim przyjaciołom. Zrobią to innym razem. Julka przytuliła Kacpra na pożegnanie po czym weszli do swoich pokoi.
Julka nie mogła uwierzyć w to co się stało. Pogodziła się z Kacprem i spędziła z nim niezapomniane chwile.
Kacper też rozmyślał nad tym co stało się na spacerze. Był szczęśliwy że Julka nie chciała sobie nic zrobić. Cały czas nie mógł o niej zapomnieć o jej uśmiechu i o tym magicznym pocałunku. Nie sądził że podczas projektu się zakocha.
(Oboje byli tak zmęczeni że po chwili już spali obok swoich przyjaciół, ale nawet podczas snu myśleli tylko o sobie nawzajem)
4 godziny później...
Była już 15: 12 kiedy Julke obudziła Lexy.~Lexy
Ołł sorry Jula wstałam tylko do łazienki.~Julka
Nic się nie stało (ziewneła)
Która godzina?~Lexy
15: 13~Julka
Już tak późno przespałam prawie cały dzień.~Lexy
Ciekawe jak tam nasze boys, chodź zobaczymy co robią~Julka
Nie pewnie jeszcze śpią~Lexy
No to ich obudzimy 😀Lexy wstała chwyciła Julkę za ręke i zaczęła ją ciągnąć w stronę drzwi...
~Julka
Okok pójdziemy ale najpierw się trochę ogarnę~Lexy
No to Go Julka !Po chwili Julka z Lexy stały już pod drzwiami Kacpra i Marcina.
Zapukały do drzwi i po chwili zobaczyły w nich zaspanego Kacpra...~Kacper
(Stał zaspany w drzwiach, kiedy zobaczył Julkę lekko się uśmiechnął a potem powiedział)
O eluwina wstałyście już?~Lexy
No jak widać~Kacper
Wchodźcie, Marcin jeszcze śpi~Lexy
No to trzeba go obudzićLexy weszła szybko do pokoju i rzuciła się na łóżko a potem krzykneła:
Haloo Marcin pobudka, Go przespałeś cały dzień !~Marcin
No już wstaje wstaje.. Lexy a co ty tu robisz ?~Lexy
Przyszłam cię obudzić. Jest już 16 00.(Uśmiechneła się do zaspanego Marcina, który właśnie wstawał)
Natomiast Kacper widząc że Lexy jest zajęta rozmową z Marcinem, objął Julke w pasie, przytulił się do niej i powiedział na ucho:
przez te kilka godzin strasznie się za tobą stęskniłem.Julka uśmiechneła się tylko i szepneła: ja za tobą też..
Ten cudowny moment przerwała Lexy mówiąc:
Jestem głodna może pójdziemy eat something? Maybe McDonald's?~Julka
Ja też jestem głodna, ale może pójdziemy na Krupówki?
Tak są różne restauracje, burgery i frytki też, co ty na to Lexy?~Lexy
No ok, wolałabym McDonald ale jestem bardzo hungry i zjem wszystko~Kacper
No ok to idziemy tylko najpierw się przebiore~Marcin
A ja muszę się wykąpać i przebrać~Lexy
No ok my też się naszykujemy i idziemyDziewczyny wyszły z pokoju chłopców i poszły się szykować na kolację .
30min później wszyscy byli gotowi do wyjścia.
Na dworze było strasznie zimno i padał śnieg. Wszyscy szybko wsiedli do auta i odjechali w kierunku Krupówek.
Po 15 min byli już na miejcu...
Julka wysiadła z samochodu i zobaczyła piękny widok:~Julka
Ale cudownie~Lexy
Wow, amazingWszyscy wyszli z auta i udali się w piękną uliczke. Lexy szła obok Marcina z przodu, natomiast Julka z Kacprem dość sporo w tyle. Julka zachwycała się widokami, nie zauważyła nawet że Kacper jest coraz bliżej niej.
Po chwili poczuła że ktoś trzyma ją za ręke był to nie kto inny jak Kacper. Julka uśmiechneła się i oparła o niego głowę.
Po chwili dotarli na miejsce. Była to dość niezwykła restauracja. Czuć był w niej klimat świąt, wszędzie były lampki i choinki oraz dekoracje świąteczne.
Po kolacji Lexy z Marcinem poszli do McDonald, chcieli zaopatrzyć się w jedzonko na później ponieważ wszyscy stwierdzili że zrobią sobie wieczór filmowy. Kacper z Julką nie weszli z nimi lecz zostali na dworze. W końcu byli sami spacerowali, przytuleni po przepięknych Krupówkach...Koniec!
Jak się wam podoba?
W kolejnym rozdziale dalsze losu Kacpra i Julki😉 buziaki papa💕
CZYTASZ
Julka i Kacper- neverending story💕
FanfictionJulka i Kacper- neverending story💕 Hejka zapraszam cię do przeczytania mojej opowieści o najlepszym shipie - Julka i Kacper💕 Historie są wymyślane 😉💕 jeszcze raz Zapraszam💕💖 buziaki 💕💖 🌌🌌🌌 ~początek 20 listopad 2019 ~1 grudnia 2019 - 2k �...