Nie Zostawiaj Mnie /L.D. [zakończone]

10. Nowi Znajomi

Weszliśmy sporą grupą ludzi do restauracji i zamówiliśmy sobie jakieś napoje. Usiedlismy i wszyscy popatrzyli na mnie i Laura powiedziała

-Miło nam cie poznać Roxy to chłopaków znasz a to jest Lucy, Carla, Patty.
Lucy to blondynka o jasnej karnacji i krótkich włosach do ramion. Dość szczupła i wysoką.
Carla to ciemnoskora brunetka. Ma proste włosy tzn że napewno prostowane.
Patty to też blondynka o długich włosach.
Tom to brunet o zielonych oczach.
Jack to blondyn tzn ma białe włosy.

-mi też was miło poznać cieszę się że mnie zaprosiliscie i chcieliście mnie poznać.

-Jak ci się podoba w szkole? - zapytała Patty

-Naprawdę pierwszy dzień a ja się czuję jakbym była z wami już mega długo. Bardzo fajna atmosfera.

-cieszymy się - powiedziała Patty

-A skąd przyjechałas? - uśmiechnął się Tom

-z Polski

-o kurde powiedz coś po polsku

-ale po co i tak nie zrozumiecie - powiedziałam to po polsku

-Nic nie rozumiem i tak - zaśmiał się Tom

-No właśnie tak powiedziałam że i tak nie zrozumiecie -wszyscy się zaśmiali

-To nieźle go zrobiłaś-powiedzial Leo

- A teraz chyba pytanie które wszystkich nurtuje jak to możliwe że się znacie? - zapytała Laura

-No to ja opowiem - powiedział Leo- pewnego pięknego dnia dla mnie był on ponury - podkreślił - poszedłem na spacer i pszyszedlem do parku a tam na fontannie siedziała Roxy i postanowiłem zagadać. Ona rozpromienila mój dzień. A potem regularnie się spotykaliśmy i tak wyszło

-ale romantycznie - powiedziała Lucy - shipuje was - wszyscy się zasmiali

-To tak może teraz my o sobie coś opowiemy

-Jestem fanem football i gram też. Umiem coś tam tańczyć- powiedział Tom

-Ja za to gram w kosza i jestem kujonem z matmy jak coś to wal śmiało - uśmiechnął się Jack

-Ej nie podrywaj mi dziewczyny-zasmial się Leo

-Ja jestem cheerleaderki i tańczę trochę Też śpiewam- powiedziała Laura

-Też jestem czirliderka i też jestem geniuszem W dziedzinie fizyki i geografii--rzekła Lucy

- jak za to stepper literką tak dziewczyny gram w kosza i trochę trenuje siatkówkę-uśmiechnęła się Clara

- też jestem z literką ale plus do tego gram w gry komputerowe powiedziała Patty

Pogadaliśmy sobie do 17 i przyjechał po mnie szofer.

Poniedzielek
Wstałam rano i już pierwszy dzień w szkole mnie ominie bo muszę zrobić badania.

Leo:
Hej skarbie jak się czujesz

Ja:
Troche kręci mi się w głowie ale to dlatego że jestem bez śniadania

Leo:
Kochanie codziennie tak mówisz.

Ja:
Nie no jem i będzie ok

Leo:
Mam nadzieję

Ja:
:)

Leo:
W zdrowiu i w chorobie zawsze będę przy tobie bo się w tobie zakochałem

Ja:
Ojej jak słodko po badaniach spotkajmy się

Leo:
Oki buziak i powodzenia

Ja:
Buziak i dziękuję

Pojechałam z Maria na badania i po kilku minutach przyjęli mnie i pobrali mi krew na wyniki czekalysmy 2 h  a w tym czasie poszłyśmy do galerii na zakupy. Po zakupach wróciłyśmy do szpitala. Weszliśmy do gabinetu i lekarz powiedział

-proszę usiąść

-dziękujemy - powiedziała Maria lekarz jakoś dziwnie był poważny

-Wszystko w porządku doktorze? - zapytałam

-nie do końca

-doktorze jak wyniki badań - zapytała Maria

-powtorzylismy badanie krwi ponieważ byliśmy przerażeni wynikami i jednak okazały się one prawda

-Jestem poważnie chora czy jak - zaśmiałam się bo myślałam że żartuję ale jak on się nie zaśmiał to spowaznialam