Spojrzeli na siebie porozumiewawczo. Na środek wyszedł najwyższy z nich.- Hej jestem Namjoon, ale możesz mówić na mnie RM - podał mi rękę a ja ją uścisnełam.
- Radze ci na niego uważać to jest król destrukcji! Wszystko potrafi zepsuć - powiedział mi Yoongi na ucho gdy odchodził. A ja na te słowa zachichotałam.
- Cześć jestem Hoseok i jestem twoją nadzieją - powiedział wychodząc na środek brunet z wielkim uśmiechem na ustach którym mnie zaraził.
- Hejka ja jestem Jungkook dla przyjaciół Kook - uśmiechnął się pokazując przy tym swoje ząbki króliczka.
- Jestem Jin - powiedział i się ukłonił.
- Hejo ja nazywan się Park Jimin - puścił do mnie oczko a ja się na to zarumieniłam, nie mogłam oderwać od niego wzroku. Zauważyłam kontem oka, że Yoongiemu to się nie podoba.
Nagle z zazkoczenia od tyłu ktoś mnie przytulił. Odwróciłam się i moim oczom ukazał się chyba najsłodszy uśmiech na ziemi.
- No hej słodziaku jestem Tae ale mów do mnie V - uśmiechnął się jeszcze szerzej swoim charakterystycznym kwadratowym uśmiechem.
- Tańczysz? - zapytał Tae puszczając mnie z objęć.
- Tak, tańczę od dzieciństwa i to moja pasja - powiedziałaś troche z zawstydzeniem oraz dumą.
- A może pokażesz nam co potrafisz? - zapytał Hoseok zainteresowany moją osobą.
- Może innym razem - odpowiedziałam i chwile po tym usłyszeliśmy dzwonek.
Z Yoongim oraz Jiminem pokierowaliśmy się do klasy w której mieliśmy mieć koreański.
(Zapomniałam dodać, że oprócz Jimina i Yoongiego nikt ze mną nie chodzi do klasy)
Wchodząc z chłopakami do sali lekcyjnej oczywiście nie obyło się bez szeptów. Rozeszliśmy się do swoich ławek, siadając odrazu Jiwoo odwróciła się w moją stronę.
- I dlatego nie mogłam cię nigdzie znaleźć - powiedziała
- No dziś znajomy mamy mnie zawiózł do szkoły, poznałam się z Yoongim potem zaprowadził mnie do swojej ekipy i zapoznał mnie z nimi- powiedziałam szybko i zwięźle.
- T/I musisz mnie z nimi zapoznać - powiedziała ruszając dwuznacznie brwiami.- Panno Jung i panno T/N prosicie się o uwagi do dziennika? - powiedziała ostrzegająco nauczycielka.
- Nie, przepraszamy - powiedziała Jiwoo. Od tamtej pory nie zamieniłyśmy ani jednego zdania.
Do końca lekcji kontem oka patrzyłam na ławkę w której siedział Yoongi razem z Jiminem.
CZYTASZ
Play-off ~bangtan~
Short StoryMasz na imię T/I i masz 17 lata. Podchodzisz z Polski ale od 3 roku życia kiedy twoja mama się rozwiodła z twoim tatą i aktualnie mieszkacie same w małym domku na obrzeżach Seul w Korei Południowej. Twoje życie wiedzie się jak zwykłe życie każd...