X

1.1K 55 4
                                    

Po zastrzyku adrenaliny jaki zafundował mi Pan byłam padnięta. Wzięłam szybki prysznic, założyłam koszulę nocną i poszłam do sypialni. Chłopak już tam był, leżał rozwalony na łóżku.
- Nie myjesz się ?
- Co ty znowu ode mnie chcesz ? - zapytał zaspanym głosem, na co się zaśmiałam
- Nic nic , ale przesuń się trochę
- Chyba nie myślisz, że znowu będziesz tu spała ? - nic na to nie odpowiedziałam tylko odłożyłam rzeczy do szafy i skierowałam się w stronę łóżka. Peter zajmował je całe
- Przesuń się - powtórzyłam
- Zmuś mnie - odpowiedział figlarnie Pan
Pociągnęłam go za nogi, ale nie byłam w stanie go przesunąć. Piotruś zaśmiał się tylko
- Tak chcesz się bawić ?- zapytałam i położyłam się na nim. Chyba go to zaskoczyła bo cały zesztywniał. Zaczęłam się śmiać na co chłopak zaczął mnie łaskotać. Przewrócił mnie na plecy tak że teraz był nade mną. Śmiałam się okropnie bo nie przestawał mnie łaskotać. Zapadła cisza a ja wpatrywałam się w oczy chłopaka. Były niesamowite. Peter zaczął przybliżać się do mnie aż w końcu pocałował mnie. Byłam zaskoczona przebiegiem spraw, ale odwzajemniłam ten pocałunek. Przytuliłam chłopaka, teraz miał głowę na mojej klatce piersiowej i oddychał ciężko. Uśmiechnęłam się na ten widok. Nagle wstał i spojrzał na mnie z wyraźnym smutkiem. Zszedł ze mnie i położył się plecami do mnie.
- Piotrusiu, coś się stało ? - zapytałam
- Nie po prostu daj mi spokój
- Nie dopóki nie powiesz mi o co chodzi
- Nie chce o tym gadać, idź spać

Peter's Pov
Nie może tak być. To nie powinno mieć miejsca. Kurwa nie mogę do tego dopuścić. Potrzebuje jej serca. Tylko serca. Nie jej całej.
- Piotrusiu mów o co chodzi
- Powiedziałem kurna że nie chce o tym gadać !- krzyknąłem co chyba poruszyło dziewczynę. Odwróciła się ode mnie i już nic nie mówiła. Jebać to wszystko. Odwróciłem się do niej i położyłem rękę na jej plecach.
- Przepraszam Julie. Mam ostatnio kilka problemów - spojrzała na mnie
- Peter, nieważne w jakich jesteśmy relacjach ale możesz mi powiedzieć wszystko.
- Nie będę ci zawracać głowy. Chodźmy spać.
Dziewczyna znów się odwróciła. To było silniejsze ode mnie objąłem ją ręką i przyciągnąłem do siebie. Usnęliśmy.

Zagubiony chłopiec Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz