Akcja opowieści toczy się w XIVw. na terenach dzisiejszej Korei Południowej (Goryeo) i Chin (Youan)
Cesarz Yuanu Togon Temur (Ta Hwan) wraz ze swoją świtą podążał do pałacu, gdy na swojej drodze dostrzegł króla Goryeo Wanga Yo. Ta Hwan ma 180 cm wzrostu, długie brązowe włosy upięte wysoko na głowie przykryte cesarską czapką i ciemnobrązowe oczy. Ubrany był w tradycyjny chiński strój składający się z długiej ozdobnej sukni koloru złoto-czarnego z haftami smoków. Wang Yo ma ciemniejszą karnację, ciemnobrązowe długie włosy spięte i ukryte pod nakryciem głowy oraz ciemnobrązowe oczy. Ubrany w fioletowy królewski strój a na głowie miał zawiązaną ciemnoniebieską opaskę.
- Wracam do Goryeo - Oświadczył Wang Yo w chwili gdy cesarz do niego podszedł.
- Nie będziesz na koronacji?
- A jest jakiś powód, dla którego powinienem na niej być?
- Kobieta z Goryeo zostanie cesarzową, to wielki zaszczyt dla waszego kraju.
- Jestem królem i to ja zdecyduję czy to dla nas zaszczyt czy nie.
- Gdyby nie konkubina Ki już był byś martwy, nie zapominaj o tym.
- Przekaż jej wyrazy mojej wdzięczności. - To powiedziawszy pochylił głowę w geście pozdrowienia, odwrócił się i zaczął odchodzić.
- Nadal kochasz Seung Nyang? - Zapytał cesarz, a Wang Yo się zatrzymał - Ciągle masz ją w swoim sercu i ciągle do niej wzdychasz? - Wang po krótkiej chwili odchodzi - Ja ją kocham, jest dla mnie wszystkim. Ona nie będzie nigdy twoja. Rozumiesz?! Rozumiesz?! - Krzyczy za nim cesarz.
Komnata Seung Nyang
Nyang jest przygotowywana do koronacji, jednak na jej pięknej twarzy nie gości uśmiech, jest smutna. Bierze do ręki pierścień zawiązany na rzemyku i jedna samotna łza spływa jej na policzek szybko ją ociera i otrząsa się ze złych wspomnień a rzemyk z pierścieniem zakłada na szyję i chowa pod materiał pięknej czerwono-złotej sukni. Nyang jest piękną młodą kobietą o delikatnych rysach twarzy, brązowych oczach i długich brązowych włosach teraz spiętych w koka i ze złotą koroną na głowie, w uszach ma piękne złote, wiszące kolczyki, a na szyi i piersi wisi piękna złota kolia.
- Król Wang Yo wyruszył do Goryeo - Wchodzi służąca z wiadomością i ponownie wychodzi.
Po krótkiej chwili z pawilonu Seung Nyang wychodzi orszak, kilku eunuchów dźwiga lektykę, w której siedzi przyszła cesarzowa. Orszak schodzi po schodach na pałacowy plac na którym zebrali się wszyscy dostojnicy Yuanu, żołnierze i cała służba pałacowa. Cały plac był wypełniony ludźmi, którzy przybyli na uroczystość by złożyć hołd nowej cesarzowej. Wszyscy ludzie których mijali oddawali pokłon. Gdy orszak dotarł do schodów prowadzących do pałacu służący położyli lektykę na ziemi a Nyang z niej wyszła i wspięła się na sam szczyt, gdzie czekał cesarz. Gdy tylko Nyang podała dłoń cesarzowi wszyscy klękli na kolana a jedna ze służących podeszła z tacą na której stały czarki z winem.
- Gratuluję wasza cesarska mość od dzisiaj jesteś Matką naszego narodu, a to wino to mój prezent dla ciebie. - To mówiąc cesarz podał swojej narzeczonej czarkę i sam wziął swoją.
Gdy tylko para wypiła wino i oddała naczynia ludzie powstali i zaczęli wiwatować na ich cześć.
- Niech żyją
- Niech żyją
Młodzi stali wśród wiwatującego tłumu gdy nagle Nyang zobaczyła w tłumie stojącego Wanga Yo i jedna łza spłynęła jej po policzku ponieważ on był jej prawdziwą miłością, jednak obydwoje wiedzieli, że nigdy już nie będą mogli być razem. Gdy odwróciła głowę Wang wykorzystując moment szybko wtopił się w tłum i odszedł.
Jednak jak to wszystko się zaczęło? Ile przeszkód musiała pokonać cesarzowa i co będzie dalej tego dowiecie się czytając tę historię.
-
YOU ARE READING
Siostry Ki
FanfictionKi Seung-Nyang posiada młodszą o dwa lata siostrę Ki Seung-Dyang, z którą tworzą nierozerwalny duet. Jak potoczy się ich historia? Czy obie dziewczyny będą w stanie odnaleźć szczęście, miłość i spokój? Opowiadanie będzie oparte na serialu "Cesarzow...