Wybaćcie mi tu martwy mem z Linkiewicz vs Godlewska, ale ja to w zeszycie pisałam w marcu/kwietniu
*BluePrint*
Noc spędziłem u taty. Znalazł wszystko, więc dziś nam je zwrócili. Też przez okoliczności, mamy przez jakiś czas wolne. I dobrze. Nie chcę się widzieć z Ravenem i nie chce się przeto dać. Postanowiłem cały dzień spędzić w bibliotece.
*Raven*
BluePrint mnie nienawidzi. Co mam zrobić, aby mi wyłączył?
Starke: Napisz do ojca, on coś zaradzi
Raven: CZY TY CHOCIAŻ RAZ, MOŻESZ NIE CZYTAĆ MOICH MYŚLI
Starke: Zluzuj gacie! Ja tylko chce wam pomóc. Pasuje cię do siebie
Raven: -_- ... WYJDŹ! - no i wyszła z lennym na ryju. Ale do ojca napisze. Wziąłem kartkę, długopis i zacząłem pisać
,, Tatke!
Musisz mi pomóc, jeżeli mnie kochasz!Może wiesz, że wieża krukonów się zawaliła. I BluePrint, pisałem Ci o nim, został przydzielony do mojego domu, aby spał. Strarke go wcześniej zastraszała, że go zgwałce. W nocy przyszedł do mnie, bo miał koszmar, a ty wiesz, że mama mi daje zimową kołdre, więc mu powiedziałem żeby ściągnął koszulke, w taki sposób, jak ty błagasz mame, aby założyła te stroje z twojej szafy, przez co się przestraszył i uciekł. Nie chce, Ady jego błękitno-granatowe palniki w jego oczodołach patrzyły na mnie z nienawiścią.
Więc się pytam, co mam zrobić, żeby przestał mnie nienawidzić?
Raven"
Ała! Ryncu mnie boli! W życiu nie pisałem tak długiego tekstu na raz! Ale przeboleje to. Dla BluePrint'a!
Starke: Ah! Raven, to jest takie wielkie poświęcenie! Kocham cię! Chce być matką twoich dzieci! - Powiedziała pisaliśmy głosem, przypominającym głos Print'a
Raven: Bede cie papugować, RYYYYYYYYYJ!- Ona Tylko sie zaśmiała. Schowałem list do koperty i wypuściłem sowe- I zapamiętaj to sobie, ja i BluePrint jesteśny TYLKO przyjaciółmi
Stärke: Twoja twarz mówu co innego. Rumienisz sie- Szybko dotknąłem kości policzoowych. Faktycznie ciepłe, że można by na nich jajco usmażyć- Poza tym, jak twój tatulek to przeczyta, to reż bedzie was ship'ował. Jeszcze zachowujesz sie w stosunku do BluePrint'a, jak Dino do Makity. Wiec se radź z tym problemo- I wyszła.