poranek💕

1.9K 71 23
                                    

Julka obudziła się o 8:30. Znowu czuła okropny ból głowy, był taki niedozniesienia że wyrwał ją z cudownego snu..

Wstała i szybko chwyciła opakowanie z tabletkami przeciwbólowymi. Wzieła tabletkę i po 15min było już z nią lepiej. Po kilkunastu minutach wróciła do łóżka i położyła się obok Kacpra. Przez kilka minut mu się przyglądała, po czym dała mu buziaka w policzek. Nie mogła się oprzeć, spał tak słodko.

Niespodziewanie Kacper się obudził i powiedział zaspanym głosem:
Już wstałaś?

J:
Wstałam, znów obudził mnie ten okropny ból głowy.

Kacper przysunął się bliżej, objął ją i rzekł:
Moja biedna, może pojedziemy do lekarza. Te bóle muszą się skończyć. One cię wykończą.

J:
Nie nie chce znów tułać się po lekarzach. Może to normalne że musi mnie boleć głowa.

K:
Julka ale jak ci się pogorszy.

J:
Obiecuję ci że jeśli do jutra nie będzie lepiej pojedziemy do lekarza

Kacper pocałował dziewczynę i powiedział:
Mam nadzieję że będzie lepiej.

Po kilkunastu minutach przytulania, Kacper zaproponował że przyniesie śniadanko z restauracji hotelowej i zjedzą razem oglądając jakiś film. Po czym pocałował Julkę i wyszedł z pokoju. Natomiast ona miała znaleźć jakiś fajny film na laptopie.

Minęło dosłownie 20min a Kacper już przyniósł jedzonko. Zabrali się więc od razu do jedzenia.

Po skończonym śniadaniu Kacper położył się obok Julki i dalej oglądali wybrany przez Julkę film.

Następnie zabrali się za ogladanie seriali, gdy nagle usłyszeli otwierające się drzwi. Byli to Lexy i Marcin. W doskonałych nastrojach weszli do pokoju i przywitali się z przyjaciółmi:
L:
Hi, Julka, hi, Kacper
(Przytuliła przyjaciół po czym powiedziała)
Mam nadzieje że dobrze spaliście?

K:
No byłoby cudownie, gdyby nie bóle głowy.

L:
Przytuliła Julkę mówiąc:
Moja ty biedna, po krótkiej rozmowie powiedziała:
Jedziemy do McDonald chcecie coś?

K:
A może zamówimy pizze a wy ją odbierzecie?

L:
No ok, a z maka coś chcecie?

Kacper i Julka złożyli zamówienie po czym lexy z Marcinem wyszli z pokoju i pojechali po jedzenie..

Koniec!
Do jutra😍 buziak😘 papa💕

Julka i Kacper- neverending story💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz