06:30
Kate-Sara wstawaj już szósta trzydzieści spoznisz się do szkoły!
Sara-*ziewanie* już wstaje... TAK już wsta....
Nawet nie dokonczylam bo znów zasnęłam, zawsze byłam raczej spiochem niż porannym ptaszkiem. Nagle drzwi od pokoju otworzyły się z hukiem.
Kate-Sara,córeczko wstawaj!
Sara-dobrze...
Kate-no więc ja idę ci zrobic śniadanie ... A i proszę ogarnij się bo wygląda zjak czarownica
Powiedział po czym wyszła zamykając drzwi.
A więc wstałam, wzięłam czyste ubrania po czym udalam się do łazienki.
*Time skip 15 minut*
Kate-dobrze Sara wychodzę! Śniadanie masz na stole *powiedziała i wyszła *
Sara-dobrze mamo!
Wyszłam już z lazienki, ubrałam się w biała koszulkę z czarnym napisem tumbrl, czarne jeansy z dziurami na kolanach i zwykle vansy.
Sara-mm naleśniki
Po zjedzeniu zazucilam plecak na ramię i wyszłam z domu,posranowilam pójść skrótem prowadzącym przez las. Po chwili byłam już w lesie... Ale nagle usłyszałam czyjeś kroki za mną.
Sara-hm...?
I wtedy coś fioletowego minęło mi przed oczami, przesyzwajacy ból... I.... Ciemność.... Tylko.... Ciemność....
Ech... Bylam pewna że umarlam ale... Nagle usłyszałam czyjeś głosy, otworzyłam oczy i zobaczyłam coś szokujacego.
************************************
Ha ha! Polsat xD zapraszam do komentowania i gwiazdkowania.
CZYTASZ
the bait of/fnaf
HorrorDzięki tej opowieści będziecie mogli przeżyć wszytkie części fnafa wraz z animatronikami + mojim autorskim animatronem.
