Pewnego ciepłego dnia mąż dowiódł, że jego żona go zdradza. Czuł się w tamtym momencie zażenowany zachowaniem swojej małżonki. Nie było mu jednak smutno, ponieważ od bardzo długiego czasu jej nie kochał. (Dlaczego jej nie kochał tego nie wiem.)
Kiedy żona dowiedziała się o tym czego jej mąż się dowiedział była w szokującym szoku. Nie chciała się z nim rozstawać, ponieważ on był bardzo bogatym człowiekiem.
Szkoda jej było tych nie wydanych pieniędzy małżonka.
Pewnego nocnego wieczoru małżeństwo oglądało "Dlaczego ja?" i mąż po prostu nie mógł wytrzymać i powiedział:
- Znam twój sekret.
- Jaki sekret? - odpowiedziała kobieta.
- Taki, że mnie zdradzasz. Widziałem Cię z nim. Mam na to dowody. - odpowiedział.
- Jakie dowody?! O co ci chodzi człowieku?! Ty jakiś psychologiczny jesteś?! - wykrzyczała.
W tamtej chwili zbladła jak ściana kiedy on pokazał jej zdjęcia, na których był dowód na jej winność.
Tydzień później był rozwód.
Od tamtej pory oboje nie mieli że sobą kontaktu.
THE END