Znowu lekcja polskiego. Tym razem poruszany był temat komunikacji werbalnej, dyskusji oraz kultury słowa. Pani Profesor zadała następujące pytanie: ,,Jakie są zasady w dyskusji, konwersacji?"
Jedna z uczennic bez podnoszenia ręki mówi:
— Argumentum ad populum!
Nauczycielka spojrzała na nią ze zdziwieniem, ale po chwili uśmiechnęła się.
— Brałaś udział w debatach oksfordzkich?
— Tak — odpowiedziała, ale w momencie kiedy chciała się zacząć chwalić pozycją marszałka w debacie w języku angielskim, pani profesor jej przerywa.
— Polecę cię później, jak będą szukać chętnych do kółka — zakończyła temat i dalej kontynuowała lekcje.
Koleżanka z ławki dziewczyny zapytała ją:
— Serio cię tego uczyli?
— Szczerze? To ja na tych debatach po prostu mówiłam i starałam się nikogo nie obrazić. A łacińskich nazw się nauczyłam z dram na YouTube.
CZYTASZ
Biol-Chem Story
HumorZbiór krótkich shotów z moimi przeżyciami z liceum na profilu biologiczno - chemicznym. W roli głównej lekcje polskiego, biologii i religii, ale też wiele innych. Cała książka ma charakter humorystyczny, choć sytuację są autentyczne, czasami jednak...