Biologia. Lekcja o cukrach, a obecnie omawiana była budowa disacharydów. Jedna dziewczyna rzuciła do drugiej, która siedziała z nią w ławce.
— Hej. Chciałabyś że mną stworzyć sacharozę? — poruszyła brwiami.
— Nie to że coś ale sacharozę składa się z glukozy i fruktozy. W tym kontekście bardziej pasuje maltoza, z racji, że składa się z dwóch cząstek glukozy.
Chwilę później dodała.
— W sumie to jakby nie patrzyć maltoza jest homo, nie?
— W sumie to tak.
— Sacharoza w takim wypadku musi być hetero.
— A laktoza?
— Bi.
— Ale składa się z różnych cząsteczek.
— No niby tak... — przyznaje — ale jakby nie patrzeć zawsze ma takie same wiązania!
— My to jednak jesteśmy głupie.
— Nie prawda. My po prostu myślimy oryginalnie
CZYTASZ
Biol-Chem Story
HumorZbiór krótkich shotów z moimi przeżyciami z liceum na profilu biologiczno - chemicznym. W roli głównej lekcje polskiego, biologii i religii, ale też wiele innych. Cała książka ma charakter humorystyczny, choć sytuację są autentyczne, czasami jednak...