Prolog

47 3 6
                                    

Dawno, dawno temu (a nawet wczoraj, i tak macie na to wyjebane lmao) na Podlasiu żył sobie Harry Potter ("Chłopiec który przeżył", "Wybraniec", "Założyciel dziecięcego haremu") z żoną Ginny (w opowiadaniu nazywana będzie Hot Mama), Dżesiką, Majkelem, Kryszczanem i Emili. Mieli jednak coś za uszami (nie, nie brud)- [twoje imię].

[twoje imię] to więzień w piwnicy pod schodami. Jest zamknięty od czterech godzin  i czuje strach, przemęczenie i niezdrowy tryb życia dzieci.

-Cholera, burczy mi w brzuchu- myśli więzień.

-Heloł- mówi Hot Mamma.- Jak się czujesz?

-Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał/a powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym/ałabym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem/łam, kiedy byłem/łam sam/a. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem/łam szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem/łam. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz?, skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić... znaczy... marchew.

-Co ty bierzesz?- Mówi Hot Mamma.

-3 kilo kokainy, rano i wieczorem. Do tego B R O K A T T. . .

-Witaj w klubie!
Nagle pojawił się Majkel. Trzymał w ręku płytę Ariany Grande.
-Mamaaa?- pyta Majkel.
-Co jest?- odpowiada Hot Mamma.
-Mogę na koncert Ari Ari Grande?
-Ona przecież nie występuje w Polsce!- odpowiada wkurzona matka.- Nigdzie mi nie pojedziesz!
-ALE MAMO JA MAM 13 LAT MOGĘ CO CHCE NIE ZABRONISZ MI KURWOOOOO- wrzasnął Majkel.
-Marsz. Do. Pokoju.- rozkazuje Hot Mamma
Majkel niczym członek plemienia Kenii wraca do pokoju, podśpiewując "god is a woman"
-Głupi millenialsi- mówi [twoje imię]
-Stul dziób i posłuchaj mnie uważnie. Nie wyjdziesz z naszej posesji dopóki ci na to nie pozwolimy. Będziesz naszym niewolnikiem czy ci się to podoba czy nie.
Ginny rozwiązuje więźnia i daje mu czyste ubrania (żeby sąsiedzi byli zazdrośni o dzieci).
I tak oto zaczyna się przygoda [twoje imię]

Uprowadzenie przez Harrego PotteraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz