{ pov . Ciel }
Było wcześnie i jak zwykle obudził mnie Sebastian . Wprowadził wózek z herbatą i jakimś ciastem czy coś.
- Wstajemy !!! - wydarł się i odsuną zasłony .
Zazwyczaj był milszy. No pewnie ktoś podpalił kuchnię . To się dzieje praktycznie co tydzień.
- Okres masz ? - zapytałem i lekko się uśmiechnąłem.- Nie no śmieje się ...
- Nie mam... - uśmiechną się i pogładził mnie po głowie. Po chwili usiadł na mnie okrakiem i mocno się do mnie przybliżył .
- Sebastian !!! Ogarnij się !!! - zacząłem się miotać i bić go po ryju.
On się jakoś tym nie przejął . Popierdoliło go ( xDDDDDDDDDDDDD) . Siedział sobie dalej jeszcze bardziej się do mnie przybliżając.
- To jest rozkaz !!! Złaź ze mnie !!! - darłem się jeszcze głośniej.
Po chwili przestałem. Słodki jest . Chyba się zakochałem w demonie . Ale nie... To nie możliwe ... Wcześniej nic do niego nie czułem ale teraz gdy był tak blisko i jeszcze nikt nie patrzył... Nie... Nie myśl o tym ...
Nagle mnie pocałował. Nie spodziewałem się. Był ciepły i milutki. Po chwili przestał mnie całować i zszedł ze mnie . Popatrzyłem na niego z wyrzutem.
- Więc jednak się podobało ? - zapytał i wziął jakieś ubrania z szafy.
- Noooooo... Może... - usiadłem na brzegu łóżka i napiłem się herbaty.
- To dobrze. - uśmiechną się i zaczął zdejmować mi piżamę. Dzisiaj ubieranie mnie sprawiało mu dziwną przyjemność . Nie wiem czy to normalne ale.... Jest taaaaaki słodki to co ja będę narzekać ...- Słodko dziś wyglądasz...- powiedziałem i wskoczyłem mu na ręce. Chyba przesadzam ... Nie powinienem mu tak mówić ... Zachowuję się jak bym go kochał... Ja go nie mogę kochać ... No ale ... Słodki jest ... Bardzo słodki !
- Wyglądasz jak byś się zakochał ! - powiedział i zaczął mnie gładzić po głowie.
- Odezwał się ... To ty pierwszy na mnie wskoczyłeś !
- Ja i tak wiem że mnie kochasz ! Przecież słyszę twoje myśli! Niektórych nie chciał bym słyszeć ...
- Zapomniałem...- mocno się zarumieniłem - No dobra ... Kocham cię ...
- Nie przejmuj się , ja ciebie też ! - pocałował mnie w czoło i powoli zszedł do jadalni . - Ale... Czemu o tym wcześniej nie powiedziałeś ?
- Bo wiem że zależy ci tylko na mojej duszy ... - powiedziałem i zabrałem sobie kawałek ciasta . Dawanie słodkiego mi na śniadanie nie może się dobrze skończyć.
Zjadłem cały placek popijając herbatą . Przy okazji uwaliłem sobie cały ryj kremem i truskawkami.
Sebek zaczął się że mnie śmiać.
- Jejku... Ale się uwaliłeś ... - powiedział i zaczął wylizywać ( jak kot czy coś xD) ciasto z mojego ryja-----------------------------------------------------------
Kolejne ff i to z tego samego anime .... Hmmmmm... Przesada ... Nie mam co pisać to macie to . Przepraszam też za nie pisanie innych książek ale nie miałam czasu bo przed świętami zawsze dużo nauki itp.PLUS ULTA !!!
🍰🍰🍰🍰