Multi talks

85 6 84
                                    

🎁🎄🎁Wesołych świąt🎁🎄🎁
-

---------------------------------------------------


R2-D2: Dobrze się bawiliśmy prawda?

C-3PO: Jeszcze nigdy w swoim życiu tak się nie bałem

*

Hera: Co tam masz?

Chopper:*pokazuje nóż po czym ucieka wydając coś podobnego do maniakalnego śmiechu*

Hera: Chopper wracaj tu!

*

Soundwave: *postrach wszystkich*

Mały Defeat: *istnieje*

Soundwave: *niania ale nadal postrach*

*

Miko: *po japońsku rozmawia przez telefon*

Defeat:*confused Predacon don't understand japanese*

Defeat: *spojrzał na Sounda*

Soundwave: *tłumacz aktywacja*

Soundwave: Rodzice Miko pytają czemu nie przyjedzie do nich na te święta

Defeat: Moglibyśmy z tobą pojechać i byś nas im przedstawiła skoro-

Miko:*pokazuje gest by byli cicho i kontynuuje rozmowę*

Soundwave przechylając głowę: Przewoźniczka pyta czy jest w ciąży

Miko:*dosłownie wywaliła ich z pokoju*

*

Miko: Hej Raf..

Rafael: Tak Miko?

Miko: A po kontakcie z mrocznym i czystym energonem uszkodziło ci się coś z twoim małym przyjacielem?

Rafael:

Jack: Miko!

Miko: No co? Jestem tylko ciekawa czy nie będę już miała okresu jak nastawie się na bliskie promieniowanie iskry Defeata lub Soundwave'a

Rafael odkaszlnął: Nie mam problemów ale jak się skalecze to rany szybciej mi się goją..

*

Steeljaw: Nie sądziłem że dostąpię zaszczytu by poznać ludzi z oryginalnej drużyny Autobotów

Miki: Ja nie sądziłam że spotkam robo furry

Steeljaw skonfundowany: Pardon?

*

Defeat: Hej Sou-

Soundwave:*przerwał to co robił i spojrzał na niego*

Defeat:

Soundwave:

Defeat: Czy ty włamałeś się do kamer w siłowni do której Miko chodzi?

Soundwave: Soundwave pilnuje Miko

Defeat z założonymi rękoma unosząc brew: Tylko pilnujesz?

Soundwave: *też założył ręce na klacie*

Defeat:

Defeat: Posuń się

Laserbeak: Żyje ze zbokami

*

Miko:*ozdabia mieszkanie,nosi sweter na którym pisze Nie otwierać przed gwiazdką*

Defeat pomagając: Tak się zastanawiałem czemu nie chcesz polecieć do rodziców na święta..

Miko: Chciałam spędzić te święta z Jackiem i Rafem.. No i..

Miko: Na te Boże narodzenie chcę tylko was dwoje~

Defeat: *uśmiechnął się z pomrukiem,spojrzał na swoje szpony i zamrugał widząc że zaplątał się lampkami,ma na głowie czapkę mikołaja*

Soundwave: *wyświetlił serduszko po czym śmiejącą się buźke gdy spojrzał na Defeata, ten natomiast na głowie ma rogi renifera*

*

Miko: Próbowałeś upolować Laserbeak'a?

Defeat: Cóż gdyby nie mój instynkt łowiecki to nie miałbym do czynienia z Soundem i nie stworzyłbym z nim relacji

Laserbeak: Jak spokojnie mówi o tym że próbował mnie usmażyć i zjeść

Soundwave: Przeżyłeś więc nie marudź

Wtedy..

Vehicony: *patrolują*

Laserbeak: *minął je bardzo szybko lecąc w stronę zakątku Sounda hałasując głośno swoimi dźwiękami*

Mały Defeat: *też mija,biegnie za Laserbeak'iem,przy zakręcie ślizga się ale udaje się mu wyròwnać bieg*

Vehicony:

Jakiś Vehicon: *włącza komunikator*

*

Prowl: Skończyły się przekąski

Jazz: Stoję tu przecież

*

Barricade: *karać i niewolić*

Silver: *istnieje*

Barricade: *pilnować i chronić*

*

Jurlalie: Sherden możemy go zatrzymać?

Sherden odwracając się: Znalazłaś jakieś zwie-

Sherden:

Jurlalie: *tuli Sealand*

Sealand: *mocne skonfundowanie*

*

Sherden: *robi coś na telefonie,dostał wiadomość i sprawdza*

* "Stoisz z Jurlalie pod jemiołą nie wiem czy zauważyłeś" *

Sherden: *powoli spojrzał w górę*

*wisi jemioła*

Sherden:

Jurlalie: O co chodzi Sher?

Sherden: *czerwony szybko zerwał jemiołe i trzyma w garści*

Sherden: Ćma

Sherden: Pójdę ją wypuścić

Sherden: *odchodzi szybko*

Jurlalie: *zamrugała skonfundowana,jedno z uszu renifera opadło do dołu*

Ameryka unosząc brew: Coś nie wyszło

Japonia: Mam więcej jemioł

Japonia: Jak to nie wyjdzie to są jeszcze gry

Francja: Mógłby kraj miłości się wtrącić?

Brytania: Skarbie lepiej w ich relacje w ogóle się nie wtrącać..

*

Kimiko: Spicer

Jack: Tak?

Kimiko: Czemu leżysz pod choinką?

Jack: Ponieważ jestem prezentem

Mnóstwo,mnóstwo..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz