O wow to znowu ja, także znowu portrety kierowców, tym razem nieco więcej. Wszystkie malowane akwarelką. Także jako pierwszy Carlos Sainz Jr
Takie są efekty, gdy w połowie malowania orientujesz się, że nie masz pojęcia jak namalować zarost Kolejny to Valtteri Bottas
I ostatni Charles Leclerc jako część prezentu świątecznego dla przyjaciółki
I to wszystkie jak na obecną chwilę, chociaż najprawdopodniej będzie się ich pojawiać tu więcej. Także jeszcze na koniec zdjęcia, których użyłam jako wzór