( Pov . Sebastian )
Wiem. Nie powinienem do niego zarywać ale... Wiedziałem wcześniej że mnie kocha... Jego myśli były tak głośnie że nie mogłem wytrzymać . Od początku był dla mnie słodki . Bywa ...
- Zostaw mnie ! - krzykną i dał mi plaskacza ( xD) .
- Coś ci nie pasuje ? - odskoczyłem i spuściłem głowę na dół .
- Nie ... Ale nie mogę wytrzymać myśli że zależy ci tylko na mojej duszy ...Czy ja naprawdę się tak zachowuję ? Wiem że często to potwierdzam ale tak nie jest. Wiem. Zabronił mi kłamać ...
-N- nie ... Nie zależy mi tylko na niej ...
- Przecież zabroniłem ci kłamać!
- Ale naprawdę ... Już od dawna mi na niej nie zależy !Czułem jak łzy napływają mi do oczu . Nigdy jeszcze nie płakałem... Co się dzisiaj ze mną dzieje ? Nie mogę przy nim płakać ...
-Co się stało ? - przytulił mnie i wskoczył na mnie .
- Nic ... - objąłem go i ruszyłem w stronę wyjścia.
Wtuliłem się w jego ramię i otworzyłem drzwi do pokoju .- No powiedz co się dzieje ... Bo nigdy przy mnie nie płakałeś ...
- Naprawdę muszę mówić ?
- Tak .
- Bo ja ... Mam świadomość że kiedyś będę musiał zjeść twoją duszę ... Ja naprawdę nie chcę ...Pokazał mi że chce iść do swojej sypialni .
Otworzyłem drzwi i położyłem go na łóżku . Pewnie się nie wyspał i musi sobie odespać chwilę.
Już wychodziłem gdy złapał mnie za rękaw .
- Zostań proszę ... Chciałem się z tobą przespać ...
- No .... Dobrze ...Nie mogłem mu się oprzeć . Wyglądał tak słodko i bezbronnie. Jak mały koteczek .
Zamknąłem drzwi od pokoju i położyłem się obok niego . Poczułem że powoli się do mnie dobiera . Wsadził mi rękę pod koszulę .
- Nie przesadzasz ?
- Nie ...Odwróciłem się do niego i przytuliłem go . Jak on pięknie pachnie . Jest taki miękki i wygląda jak kotek . Będę go bronić do końca .
- S- Sebastian ... Boję się jak inni zareagują na to... Wiesz ... - wtulił się i zaczął lekko płakać .
Nigdy nie widziałem go w takim stanie . Nigdy nie widziałem jak płacze . Jezu ( xD) jaki on jest słodki .
Nie pisałam dawno co ? No to dlatego bo właśnie otwieram swój zakład pogrzebowy xD a tak na serio nie chciało mi się bo miałam lepsze zajęcia niż pisanie tego shitu jeeej.