Więc tak... Właśnie sobie siedze z naszymi dzieciaczkami na podwórku i siedze na takiej duuużeej huśtawce z głową Yoongiego na kolanach, bo ten mały śpioch znowu zachciał sobie zrobić drzemke. W sumie nie taki mały, bo jest większy ode mnie. Guk razem z Tae bawią się w piaskownicy, Jimin skacze po drzewach jak taki mały King Kong, Jin próbuje pogodzić Nama i Hosia bo NamNam zepsół niechcący Hosiakowi zabawkę. A zuzu jak to zuzu jest kanibalem. W sęsie, że żelki je! A ty jak tam? Nadal bez dzieci? Samotny? Haha beka z cb. (Przepraszamy mały błąd się wkradł..) Jeb Jeb Jeb krzyk jeb płacz jeb szloch jeb jeb śmiech jebbbb
(Mam nadzieję, że moje efekty dźwiękowe się podobały. Dobra gdzie skończyliśmy...)
W sęsie, że żelki je! Jeziu jak ja kocham te moje małe szkrabki.-Mamo oni nie chcą się pogodzić!- Jinuś przyszedł sobie tu i se stanoł koło mnie, bo tak.
-... ... ...
... ...
...
..
.
AAAAAA SŁUSZELIŚCIE?! ON POWIEDZIAŁ MAMA! JEZU ON POWIEDZIAŁ MAMA!-Czego się drzesz Soo! Serialu spokojnie nie można oglądać! Czekja co... ON POWIEDZIAŁ MAMA! O JEZU JEZU JEZU!- Wbiła z buta Paula.
Pov. Jin
Aha. Okej. Nie pytam. To nie tak, że my już od samego wyjścia z tej dziwnej maszyny gadamy... Nie to wcale nie tak....
Pov Soomi
Omo. Omo. Omo. To wcale nie tak, że właśnie z Paulą tarzamy się po podłodze... Gyly gyly gyly.
><><><><><><><><><><><><><><><><
Oł yeah! Kto jest najlepszy? Oczywiście że ja~ nie no żartuje! Oczywiście że wy!
Bayo Cukiereczki!3/5

CZYTASZ
Duże Dzieci, Czyli jak powstało BTS
FanfictionKiedy dwie niezróważone umysłowo dziewczyny mieszkają razem. To NIE może się dobrze skończyć!