,,Martwię się o nich''

1.4K 79 24
                                    

Minęło już 6 godzin od wyjścia Lexy i Marcina. Julka niepokoiła się o przyjaciół. McDonald był bardzo blisko hotelu. Zazwyczaj potrzebowali 20 minut żeby dojechać na miejsce. 6 godzin na dojechanie, zamówienie i powrót to absurdalnie dużo. W głowie Julki pojawiały się czarne myśli. Panikę popędzał fakt iż Julka z Kacprem cały czas próbowali się do nich dodzwonić, lecz zawsze z takim samym skutkiem- ich telefony milczały.

Julka:
Jezu a jak im się coś stało!
( Powiedziała ze łzami w oczach)

Kacper przytulił Julkę i powiedział:

Kacper:
Nic im się nie stało. Pewnie się zasiedzieli i tyle.
( mówiąc te słowa pomyślał- Oby tak było)

1 godzina później...
Julka:
Nie wytrzymam już
( powiedziała odkrywając się spod warstw kocy i wstając z łóżka)
Po czym dodała:
To już za długo trwa. Musimy sprawdzić czy nic im nie jest.

Kacper:
Julka... ( zatrzymał dziewczynę, która już szykowała się do wyjścia z pokoju)
Musisz odpoczywać. Pamiętasz co mówił lekarz to lekkie wstrząśnienie, ale twój stan może się pogorszyć. Już teraz męczą cię silne bóle głowy, a co jeśli będzie gorzej jak wstaniesz z łóżka?

Julka:
Kacper ale ja muszę to sprawdzić.

Kacper:
Ja też się o nich martwię...
westchnął Kacper i po chwili dodał:
Ja pójdę ich poszukać. A ty wskakuj do łóżka i odpoczywaj.

Julka była wykończona. Nie dość że czuła okropny ból głowy to jeszcze ta sytuacja z Lexy i Marcinem.
Kacper poprowadził ją do łóżka. Okrył kocami i zaczął się szykować.

Po chwili był gotowy. W międzyczasie zamówił taksówkę. Kiedy podjechała pod hotel podszedł do Julki i ją przytulił po czym powiedział...

Kacper:
Nic się nie martw. Będę do ciebie dzwonił. Pocałował ją czule i kiedy już się od niej oddalał niespodziewanie chwyciła go za rękę i powiedziała.

Julka:
Uważaj na siebie.

Kiedy Kacper usłyszał te słowa wtulił się w nią jeszcze raz i dał jej buziaka. Po czym wyszedł z pokoju wsiadł do taksówki i odjechał w poszukiwaniu Lexy i Marcina...

Koniec!
Kochani dziękuję za 10 000👀💕
Kocham was wszystkich💖💖💖
Postaram się dzisiaj napisać jeszcze jeden rozdział.
Mam nadzieję że ten wam się spodoba😘
Jeszcze raz dziękuję💖
Pozdrawiam i przesyłam buziaki😘😘😘

Julka i Kacper- neverending story💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz