Prolog.

357 14 2
                                    

Budzę się w dziwnym miejscu. Dookoła słyszę uliczne hałasy, ale czuję się jakaś nieobecna. Co się dzieje? Po chwili odezwał się lekarz.
- Ta dziewczyna nie przeżyje... - mówi zrozpaczony.
Och, co się stało? Pamiętam tylko, że... jechałam samochodem z przyjaciółką. Wracałyśmy z zakupów... nagle jakiś samochód znalazł się tak blisko nas... O, Boże!
Uświadamiam sobie co się stało i mam ochotę się rozpłakać. Dookoła mnie leżą kawałki roztrzaskanego samochodu... Wszędzie jest krew. Kilka głośnych, mieszających się sygnałów karetki sprawia, że uszy zaraz mi pękną... Czuję się coraz słabsza...
Powieki powoli mi opadają...
- To koniec - tak brzmi moja ostatnia myśl...

Tylko już przy mnie zostań...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz