Riverdale, 1 grudnia 2019 roku
Drogi Święty Mikołaju!
W tym roku byłam bardzo, grzeczna dlatego w święta chciałabym:
- odnaleźć miłość
- być szczęśliwa
Żartuję
To jakiś bezsens
❄️❄️❄️
Riverdale, 2 grudnia 2019 roku
Drogi Święty Mikołaju!
Sama nie wiem dlaczego tak naprawdę zdecydowałam się do Ciebie napisać. Może dlatego, że zawsze, gdy to robię, mimowolnie czuję się jakbym znowu była tą małą dziewczynką, która prosiła Cię o lalki Barbie i płakała, gdy przynosiłeś jej zwykłe książki. A może dlatego, że mama najzwyczajniej w świecie chciała wiedzieć, co mi kupić na święta, więc kazała mi do Ciebie napisać. Być może wpłynęły na to obie opcje, ale nie jestem pewna w stu procentach.
Natomiast w tym roku, sama nie wiem, jaka byłam. Ty, pewnie i tak się orientujesz w takich sprawach, skoro obserwujesz mnie przez cały czas. A pod choinkę nie musisz mi niczego przynosić. Powiedziałabym, że mam wszystko, co jest mi potrzebne, a tak naprawdę nie posiadam nic.
Mam dwadzieścia lat i nie korzystam z życia, bo nie jestem szczęśliwa. Ludzie mówią: ,,Masz dom, rodzinę, dobrą pracę - tak wiele osiągnęłaś - musisz być bardzo zadowolona z życia".
Ale nie jestem.
A ty, nie siedzisz w małym naczyniu, czekając, aż w końcu ktoś cię potrze, by spełnić jego życzenia.
Jestem w stanie tylko powiedzieć:
Nazywam się Elizabeth Cooper.
Od zawsze nienawidzę świąt.
I tak na serio, to nigdy w Ciebie nie wierzyłam.
❄️❄️❄️
- Jadę tylko na jarmark świąteczny do Greendale, mamo - wywróciłam oczami na panikującą zza słuchawki telefonu Alice Cooper. - Nic mi nie będzie, jestem już dużą dziewczynką, a nie postrzeloną trzpiotką z liceum.
Spakowałam ostatnie potrzebne rzeczy do torebki i zamknęłam za sobą drzwi domu.
- Przyjadę w drugi dzień świąt.
- Spędzanie wigilii samotnie nie jest dobrym pomysłem, Elizabeth. Na pewno jest jeszcze jakiś samolot, którym mogłabyś polecieć do Los Angeles. Polly by się bardzo ucieszyła.
- Nie będę sama. Znajdę jakieś wino i odpalę Netflixa. Dokończę zaległe artykuły do The Register. Będzie super.
- Wcale nie. Praca może poczekać, są święta. Może poszłabyś do Kevina? Musisz się w końcu otworzyć na ludzi, kochanie.
- Taak, zaraz do niego zadzwonię - powiedziałam, choć dobrze wiedziałam, że chłopak wyjechał kilka dni temu do swojej rodziny w Seattle. Miałam już dosyć prób zorganizowania mojego czasu przez mamę. Wiedziałam, że się martwi, ale niepotrzebnie. Spędzenie świąt w samotności było lepszą perspektywą, niż udawanie szczęśliwej wśród rodziny.
,,Czemu nie przywiozłaś ze sobą swojego kawalera?"
,,Kiedy wesele?"
,,Ja w twoim wieku już dawno byłam po ślubie, jesteście już zaręczeni?"
CZYTASZ
Dear Santa Claus... - Bughead One Shot
FanfictionRiverdale, 1 grudnia 2019 roku Drogi Święty Mikołaju! W tym roku byłam bardzo, grzeczna dlatego w święta chciałabym: - odnaleźć miłość - być szczęśliwa Żartuję To jest bezsensu Riverdale, 2 grudnia 2019 roku Drogi Święty Mikołaju! Sama nie wi...