Następny rozmówca: K.devil | Zgadzam się / Nie zgadzam się
Burak69: o hej
k.devil: cześć
Burak69: nie sądziłem, że będziemy jeszcze kiedyś pisać
k.devil: byłem z rodzicami na wakacjach
k.devil: prawie nie miałam tam internetu, tak to bym napisałBurak69: czemu?
k.devil: a bo ja wiem
k.devil: fajnie się rozmawiałoBurak69: zamieniliśmy kilka neutralnych zdań
k.devil: przestań drążyć, chciałem popisać i tyle
Burak69: dobra, to jak tam było na wakacjach?
k.devil: mogło być lepiej
Burak69: dlaczego?
k.devil: a rodzinne dramaty, nic ciekawego
Burak69: no to o czym chcesz rozmawiać?
Burak69: ja nie byłem na wakacjach, więc nie mam Ci o czym opowiedziećk.devil: to co robisz całymi dniami?
Burak69: pomagam bratu i babci
k.devil: i chyba też często tutaj siedzisz, co?
k.devil: wpadam tu po kilku dniach i akurat znów jesteś aktywny
k.devil: przypadek?Burak69: mam tutaj jednego przyjaciela, to dlatego
k.devil: przyjaciela? tutaj?
Burak69: właśnie poszedł spać chwilę zanim do mnie napisałeś
Burak69: a że chwilowo nie mam telefonu, to piszemy tutajk.devil: to musicie się długo znać skoro nosi miano przyjaciela
Burak69: dzisiaj w sumie mija miesiąc jak się znamy
k.devil: chyba mamy różne pojęcia wartości przyjaciela
Burak69: nie wiesz jak jest, więc nie krytykuj
k.devil: a chociaż widzieliście się już?
Burak69: owszem
k.devil: seks?
Burak69: nie!
Burak69: wiesz co
Burak69: nie za bardzo mam ochotę z Tobą gadaćk.devil: nie no czekaj
k.devil: przecież się tylko droczęBurak69: mam rozumieć, że Ty tutaj umawiasz się na seks?
k.devil: zdażyło się, bo w sumie czemu nie?
CZYTASZ
Pracoholikk: || Chanbaek
FanfictionChanyeol za dużo pracuje. Pierwszy raz trafia na portal BumbleChat, gdzie poznaje pewnego, ciekawego chłopaka... Fanfiction pisane za pomocą czatu, rozmów telefonicznych, SMS'ów i listów. Choć przejawiają się wstawki pisane prozą. Dosyć często aktu...