Pewnego dnia w świecie brawl stars
W mieście braw town żyli brawlersi
Wsród nich była pewna 16 latka Piper, pewnego dnia Piper poszła na cmentarz odwiedzić swoją przyjaciółkę Emz. Gdy dochodziła do domu Emz przez ułamek sekundy zobaczyła nietoperze a za nimi wampira. Piper zaczęła biec aż dobiegła do Emz opowiedziała wszystko swojej przyjaciółce
Emz-uważaj na niego jest nowy i nie wiadomo co zrobi
Piper-a wiesz coś więcej o nim?
Emz-wiem że ma 18 lat i tyle
Piper-zaraz północ zpuźnimy się na imprezę u Franka
Dziewczyny ogarnęły się i poszły na imprezę u ich przyjaciela Franka to co zobaczyły sprawiło że dziewczyny stanęły nieruchomo
Frank-cześć dziewczyny
Dziewczyny-cz...eść
Frank-to mój nowy przyjaciel Mortis
Mortis spojrzał na Piper i poczuł jakby motyle w brzuchu, nigdy jeszcze tego nie czuł
Frank-wita was DJ Frank
Wszyscy po za mortisem i piper zaczeli szaleć
Piper-podobno jesteś nowy
Zdezorientowany mortis powiedział - tak, nie, znaczy tak
Piper-okej...
Mortis-może chcesz przyjść jutro do mnie obejrzymy jakiś film
Piper-dobra to u ciebie o 16
Pipier wraca do domu a nagle napadła ją rozbujniczka shelly
Piper-pomocy
Nagle z krzaków wychodzi misiek nity okazało się że nita została porwana, Misiek pogonił shellke i dał piper naszyjnik nity żeby piper go rozumiała i opowiedział Piper o tym że szli po lody i nagle widział tylko nietoperze a gdy już nietoperzy nie było nie było też nity, Piper dobrze wiedziała kto to zrobił ale było już puźno, powiedziała miśkowi że może zostać u niej i jutro poszukają nity.
Następnego dnia
Piper poszła z miśkiem nity do mecha crowa żeby im pomógł. Piper opowiedziała wszysko że to mortis porwał nite
Mecha crow-to lecimy
Piper- złap się mnie-powiedziała do miska nity
Gdy doszli na miejsce znaleźli wyczerpaną nite, Piper oddała nicie naszyjnik. Mecha crow zaniusł nite i jej miśka do domu. Piper poszła do mortisa tak jak obiecywała
Piper-już 16:00
Piper szukała mortisa, nagle w ciemnym zakątku zauważyła latarnie i jasno-żółte oczy
Piper - czy ktoś tu jest?
Mortis powoli zbliżał się do Piper
Mortis-witaj piękna~
Piper-M-m-m-mortis?
Mortis-przyszłaś
Piper-Mortis wiem co zrobiłeś!
Mortis-musiałem-powedział że smutkiem
Piper-nie rozumiem?
Mortis-kiedyś zrozumiesz, choć za prowadzę cię do domu
Mortis prowadził Piper przez cmentarz doszli do grobu Mortisa
nic nie było na nim napisane
Mortis-to tutaj
I weszli w mroczny grób pod grobem był przytulny dom co zaskoczyło Pipier
Piper-ale tu fajnie, tak przytulnie, miło
Mortis-co oglądamy?
Piper-komedie romantyczną?
Mortis-wolę horror
Mortis włącza horror
Piper-boję się
Mortis-ciii-powedział i przytulił Piper
Piper odrazu zasneła