Początek Grudnia

18 1 0
                                    

- Kochani! Pada śnieg! - Krzyknęła macocha Darii.
Daria wstała z łóżka, spojrzała przez okno. Widziała mocny grudniowy śnieg. Przypominało jej to wspólne święta z mamą i z tatą. Daria miała wtedy zaledwie 5 lat.
- Daria! Daria! - Zaczął krzyczeć "brat" Darii.
- Chodź, pobawimy się na śniegu!
- Poczekaj Damian, muszę się przebrać z piżamy. - Zrobiła jak powiedziała.
Zeszła na dół, ubrała kurtkę, i wyszła.
Na dworze czekały już jej przyszywani bracia i przyszywane siostry.
Pierwszą z nich jest Leopatra i Kleopatra. Są to siostry bliźniaczki. Mają długie bląd włosy, i 16 lat.
Damian ma 4 lata i ma krótkie brązowe włoski.
Aniela, lat 12, włosy ma kasztanowe do bioder.
Jakub, lat 17, gra na gitarze elektrycznej, włosy czarne.
Michał, lat 13, lubi chwalić się że jest starszy od Darii dwa dni. Ma włosy ciemny bląd.
No i Daria, lat 13, włosy brąz do ramion, miła, pomocna, zorganizowana i rozważna.
Daria wybiegła z domu i popędziła do Damiana który usiłował unieść wielką (jak dla niego) kulę śniegu. Z pomocą przybiegła Daria i Aniela.
- Uważaj Damian! - Krzyknęła Aniela.
Dziewczyny podbiegły do Damiana, chwyciły kulę, i umieściły ją jako głowę dla bałwana.
- Daria, podniesiesz mnie bym mógł włożyć nos i oczy? - Zapytał Damian.
- Jasne! - Odpowiedziała Daria.
- Dzieciaki czas wracać! Jest już 14:30!
W domu na dzieci czekał Jakub i macocha Darii.
- Zrobiłam naleśniki z dżemem truskawkowym, z twarożkiem i z nutellą.
Wszyscy oprócz Darii rzucili się na naleśniki.
Daria pobiegła do swojego pokoju, wzięła mały fioletowy plecak. Włożyła do niego swoje skrzypce i smyczek, i popędziła na dół. Na dole czekał już na nią pojemniczek z 2 naleśnikami z truskawkowym dżemem i z twarożkiem.
Daria ubrała swoją zimową kurtkę i wyszła z domu.
10 min później była już pod uczelnią panny Danuty Lipy. Weszła do środka i zaczęła zajęcia.
Panna Danuta była spokojną i rozważną kobietą. Pani Danuta była dobrą znajomą i nauczycielką.
Po zajęciach Daria postanowiła wrócić skrótem. Ledwo go znała, ale było już ciemno i nie chciała wracać 10 minut. Droga prowadziła przez nie dużą polanę, Daria nie sądziła, że kogoś tam spotka.
Szła przez polanę już dobre 10 minut, nie widząc domu. Zrozumiała że się zgubiła. W pewnym momencie Daria potknęła się o pudełko, nie małe, nie duże, sięgało jej do kolan.
Daria przykucnęła, i powoli otworzyła pudełko. W środku były czarne słuchawki, z napisem "𝘋𝘢𝘳𝘪𝘢 𝘒𝘢𝘵𝘩𝘦𝘳". Daria założyła słuchawki, wyjęła telefon i starała połączyć się bluethootem, ale nigdzie nie było urządzenia. Nagle Daria usłyszała słowa : "World on", I usnęła.

Tajemnicze SłuchawkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz