Wiosna 2020

13 1 1
                                    

Ze względu na kolor:

🌸 Czerwona sukienka ze stradivariusa

🌸 Czerwona bluzka z 3/4 rękawem, którą dostałam od Anki (kol mamy) , jest z lejącego materiału

🌸 Czerwona koszula z krótkimi rękawami, bardzo oversize, tylko ona jest poplamiona i nie wiem czy uda mi się ją wyprać 🤷🏼‍♀️

🌸Czerwona bluza z lumpa, z tyłu ma jakieś logo z głową konia, lol

🌸 Czerwona bluzka z 3/4 rękawkiem (bershka) , która nie wiem gdzie jest, bo nie umiem jej nosić 😂
Boże ile ja mam ciuchów w tym kolorze, a prawie nie noszę.

🌸 Brązowa, prześwitująca bluzka/koszula z lumpeksu, w motyw drobnych kwiatków

🌸 Brązowa kurtka z ekoskóry z bershki. Prawie nigdy jej nie noszę, ale jest naprawdę ładna (chyba wkurza mnie, że "pierdzi" jak się ruszam 🤷🏼‍♀️😂)

🌸 Koszulka w kolorze nude (od Anki)
Podobno beż powinien być o dwa tony jaśniejszy lub ciemniejszy od karnacji, u mnie w takim razie chyba nie wchodzi jaśniejszy 🤷🏼‍♀️ No bo co? Chyba wtedy bym musiała nosić biały, znaczy bardziej kolor kości słoniowej, no nie wiem, w sumie mam chyba parę rzeczy w tym kolorze, głównie koszule z lumpa albo stare koszule mojej mamy, ale spoko wiem gdzie to znaleźć 😊😅

🌸 Beżowe buty na małym obcasie

Ze względu na wzór:

Kropki, gorchy
🌸 sukienka H&M,
🌸 koszula prześwitująca H&M,
🌸 lejąca bluzka od Beaty,
🌸 koszula beżowa w brązowe groszki z rękawami 3/4 (chyba jest u Anety w szafie),
🌸 żółta bluzka w dotyku śliska w różnokolorowe kropki,
🌸 sukienka granatowa z krótkim rękawkiem z czymś co trochę przypomina groszki (o niee, ona jest gdzieś na dnie białej szafy🙄).

Matko jeszcze na pewno coś mam w ten motyw, ale nie mogę sobie przypomnieć 🤦🏼‍♀️
Dobra mam jeszcze dwie rzeczy:
1) Czarne spodenki w małe białe kropki z C&A
2) Bluzko sweterek, który chyba kupiła mi babcia, a który noszę "tył na przód", bo na przodzie ma jabłuszka jak te z iPhonów 😂 Trochę się tego wstydzę, więc staram się to zakryć włosami 💇🏼

Krata
🌸 Koszule w kratę, szczególnie taką "lekką" że niby wiosennie - wszystkie mam na jednym wieszaku w szafie, więc luzik znajdę 😊
🌸 Bluzka typu hiszpanka z new look na krótki rękaw, krata w kolorze niebiesko-różowym
🌸 marszczony top w żółtą kratę z new yorker
🌸 spodnie beżowe w kratę (muszę je uprasować)
🌸 sukienka midi z Reserved, która też może być plaszczykiem, bo ma dwurzędowe guziki

Ze względu na (nie wiem) motyw?

Chodzi mi tu o rzeczy typu safari, których nigdy nie wiem jak nosić 🤷🏼‍♀️
Może w tym roku się uda 💪🏻
🌸 Sukienka khaki z C&A
🌸 Koszula w piaskowym kolorze, którą oddała mi moja mama
🌸 Inna sukienka khaki, także od mamy (ona jest też na dnie w białej szafie 😮 Jak ja się tam dostanę? 😥)

Ze względu na krój:

Asymetryczne
🌸 Czarna sukienka z falbanami, z śliskiego materiału (new yorker)
🌸 Moja ukochana czarna spódnica z H&M 😍
🌸 Beżowa bluzka, która wisi u mnie w szafie

Z elementem kokardy
To ja nawet nie wiem czy coś takiego mam, muszę się nad tym zastanowić.
Dobra chyba mam:
🌸 bluzka z śliskiego materiału, która jest we wzorze drobnych kwiatków, jest w kolorze niebieskim, kokarde ma przy szyi, dostałam ją od Anety) córki sąsiadki) 😍
🌸 czarna sukienka (H&M) z rozszerzonymi rękawami

Z dekoldem w trapez lub kwadrat:
I tu chyba nie mam żadnej rzeczy w tym rodzaju, jedyne co mi przychodzi do głowy to
🌸 bordowa bluzka (new look) z głębokim dekoldem, w której wcale nie czuje się za dobrze 🤷🏼‍♀️
🌸 no i beżowa o której pisałam na prawie samym początku rozdziału.

Rzeczy do zaniesienia do szefca:
🌸 Czarne mokasyny
🌸 Niebieskie mokasyny
Tak bardzo lubię te buty, dlaczego się zepsuły? 😥

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 06, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Dylematy z szafyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz