Jest wieczór a w telewizji zaraz będzie śpiewać mój ulubiony zespół czyli 5sos, gdy nagle w mojej kieszeni zawibrowal mi telefon
Nieznany: Harry człowieku gdzie ty jesteś czekamy już na ciebie.Ja: Z tego co się uczyłam na biologi to chyba jestem kobietą i nie mam na imię Harry.
Nieznajomy: Boże przepraszam, pomyłka.
Ja: Serio? Nie zauważyłam
Odlozylam telefon i spowrotem zaczęłam oglądać, zaczęli już śpiewać więc ulozylam się spowrotem i jak zachipnotyzowana zaczęłam patrzeć się w ekran.
Po około chyba 5 albo 6 piosenkach skończyli koncert i zaczął śpiewać inny zespół, więc chwyciłam telefon i zaczęłam przeglądać forum społecznościowe.
Po agarnieciu wszystkiego poszłam jeszcze do kuchni zrobić sobie kanapkę gdy usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości.
Nieznajomy: Cześć piękna nieznajoma poraz drugi. Skoro nie Harry to jak brzmi twoje imię? 😊
O boże to znowu on, czego on chce.
Ja: Wiesz mama mnie nauczyła że nie wolno rozmawiać z nie znajomymi.
Nieznajomy: Luke jestem. Już jesteśmy znajomymi. A więc twoje imię to?
Czy chcesz zmienić nazwę kontaktu na Luke upierdliwy glut.
Tak nie
Ja: ehh.. Amelia
Luke upierdliwy glut: Bardzo ładne imię, zapamiętaj moje bo za niedługo będziesz je krzyczeć w nocy 😏😏
Ja: Dupek.
Czy chcesz zmienić nazwę kontaktu na dupek?
Tak nie
Dupek: Czekaj! To nie miało tak za brzmieć..
Dupek: Ale że mnie debil
Duoek: przepraszam Amelciaaaa
Dupek:Amelka
Dupek:napisze jutro, jest późno, dobranoc.Boże niech się w końcu ode mnie odpierdoli..
Siedziałam jeszcze chwilę i po godzinie usnęłam.
_______________________________________
Na początku krótkie, 266 słow. Jak sytuację będą się rozkręcac rozdział będą o wiele dłuższe. Czekajcie na kolejną część, już w krotce. ❤️❤️