Uzumaki || Naruto || Wolno Pisane

Trening|| Saga Jaskiń - 2||(5/8)

UWAGA!!

Ten fragment zawiera dużo z mitologii nordyckiej oraz japońskiej ponieważ ostatecznie będę chciał później do niech bardzo nawiązywać oraz mam już konkretny zarys jak by można potoczyć te historię itd.

----------------------------------

- Na pewno chcesz otwierać akurat tą książkę z "smutnym końcem" tamtego świata ? - Wraz z Chino siedziałem tutaj już przeszło sześć albo siedem tygodni mogę być pewny jedynie tego że na pewno zbliżamy się do końca drugiego miesiąca, czyli zostały mi cztery miesiące na poznanie całej lub najważniejszych części historii a teraz dochodziłem do ostatniego punktu zgłębiania wiedzy o starym świecie który różnił się bardzo od naszego.

- Najpierw powtórzę ci historię starego świata - Zaczął powoli Chino siadając obok stosu poukładanych książek wyjętych losowo z dużej biblioteki - W starym świecie istnieli Bogowie i było ich wiele tysięcy, lecz najpotężniejszymi byli bogowie nordyccy tacy jak Odyn, Thor, Freja, Frigg, Aegir oraz Hel, a także bogowie shintoizmu wielka trójca najstarszych bogów czyli Ameno-kami, Taka-kami, Musu-kami a także dwójka im podrzędnych czyli Umashi-kami oraz Toko-kami która razem tworzyła zbiór pięciu najstarszych bogów wiary shinto zwanych Kotomatsukami.

Ja tylko przytaknąłem na tak że pamiętam - Jeśli dobrze pamiętam w pewnym momencie doszło do wielkiej wojny bogów która toczyła się między bóstwami nordyckimi a shintoistycznymi oraz ich wspólnymi sojuszniczymi bogami z innych wierzeń czyż nie ? - Spojrzałem na Chino a ten tylko przytaknął na moje słowa.

- Tak doszło do wielkiej wojny bóstw którą przetrwała tylko trójka najstarszych bogów shinto oraz Odyn, Thor, Freja oraz Hel którzy razem utworzyli siedem filarów wiary i harmonii, był to początek ery odrodzenia boskości, ludzie którzy wtedy istnieli bardzo to odczuli a kontynenty które istniały przeistoczyły się w aktualnie istniejące - Przytaknąłem że nadal nadążam kiedy Chino na mnie spojrzał - Przez następne wieki rodziła się nowa kultura oraz wiara wspólna dla całego świata, a także narodziło się siedem klanów oraz jeden boski które - Przerwał czym dał mi znak abym kontynuował i otworzył książkę z smutnym końcem.

- Klany Dai-ichi, Mizu-ichi, Kasai-ichi, Kaze-ichi które symbolizowały cztery natury ziemie, wodę, ogień i wiatr następne trzy były klanami niebiańskie a były to klany Tamashi-ichi, Tsuyo-ichi oraz Chie-ichi, każdy z klanów miał do siebie szacunek jedynie a nimi wszystkim władał jeden konkretny klan zwany Otsukami-ichi, nie było wojen a tylko harmonia lecz przywódca boskiego klanu chciał władzy i zaczął toczyć wojny z innymi ludami co rozgniewało bogów zaś ci popadali w kłótnie oraz potyczki ostatecznie tocząc z sobą wojnę co w następstwie doprowadziło do końca boskiego panowania a w ostatniej agonii Odyn i Ameno-kami stworzyli istotę czystą i wspaniałą której powierzyli swoją potęgę, istotę tą nazwali Nomi Otsutsuki był on przodkiem mojej babci czyli także i moim - Chino wstał z swego miejsca i podszedł do książki aby czytać razem ze mną, najwidoczniej ten fragment go zaciekawił.

- Czyli że jestem potomkiem tamtych bogów ? - Zapytałem sam siebie nie oczekując odpowiedzi.

- Tak i nie, spójrz tutaj piszą że Nomi Otsutsuki odtrącił ten dar zabierając bogom ich serca i tworząc z nich Mugen no Chakure czyli Nieskończoną Czakrę którą podzieli na dwie części, jedną zjadł tym samym stając się pół-bogiem mogącym manipulować wszystkim co miało postać materialną i niematerialną, natomiast drugą część posadził niczym rolnik w twoim świecie później z tej części wyrosło Boskie Drzewo zwane Shinju które wypuszczało co tysiąc lat swój owoc w którym była Czakra dopiero kiedy Kaguya zjadła ten owoc to klan Otsutsuki zyskał status Bogów lecz tylko jej przodkowie, więc nie wiem jak to mogę odebrać, sam mi mówiłeś że jesteś adoptowanym i przystosowanym przez czakrę synem Hagoromo, możliwe że jesteś Bogiem jak twoi bracia i ojciec lub czymś więcej skoro to czakra cię uformowała duchowo na nowo - Przyjrzałem się obrazkowi na stronie który przedstawiał protoplastę klanu, na jednym fragmencie dzielił kulę na dwie części, później na kolejnym jedną zjadał a drugą sadził w ziemi aby ostatecznie udać się w podróż wśród gwiazd.