W Tajemniczych Zakątkach Rezydencji Slendermana

Cześć! Jestem Alyssa
słyszeliście o rezydencji Slendermana?

Była sobotnia noc może około 21 siedziałam i czytałam creepy pastę o rezydencji Slendermana zawsze marzyłam aby ją odwiedzić. A więc jak była 23 musiałam już skończyć ponieważ nie chciałabym aby mi się to przyśniło, to znowu creepy pasta. Jak już spałam obudziło mnie coś zdążyłam popatrzeć na zegarek była może 5 i coś złapało mnie za rękę i zaciągnęło do lasu.Bałam się troszkę ale pomyślałam że to tylko sen...
Zamknęłam oczy ale ktoś zaczął mnie jeszcze bardziej ciągnąć była to czarna postać która miała około 2 metry wysokości może nawet więcej?
Zobaczyłam las i...
O wow to Slenderman!
Bałam się niesamowicie ale uwierzyłam że będzie wszystko ok ale nie bylo.
Był to jakby zamek króla który był okrutny dla swojego ludu. Miał duży mur który był z igieł itp.
Ciągnął mnie dalej chciałam isc ale byłam jakby zamrożona nie mogłam nic zrobić.
Zobaczyłam klatki jak w więzieniu ale 2 razy mniejsze, on chciał mnie tam uwięzic.
Zdałam sobie sprawę że są tutaj moji znajomi i nie tylko którzy polecali mi tą creepy paste.
Slenderman- Widzisz? Tutaj są wszyscy co czytali o mnie bzdury na wattpadzie ty będziesz następna! Muahaha!
Wtedy włożył mnie do klatki nie wiedziałam co tutaj będzie były tutaj też nawet osoby co mają po 20 lat.
Popatrzyłam przed siebie, i co zobaczyłam? Zobaczyłam głowy nastolatków itp co byli tutaj. Bałam się bardzo.
Slenderman:Ty będziesz następna zobaczysz.
Bałam się i wiedziałam co się szykuje więc jakoś nie uciekałam itp.
Zobaczyłam kartkę więc kiedy Slenderman poszedł wyciągnęłam ją z dziurki która tam była.
Było tam napisane:
Wiem że się boisz ale znam drogę do wyjścia z tej piwnicy podążaj za moimi skazówkami.
Jak nie będzie tego gościa tego co ma 3 metry wiesz wejdź do tej dziury~~~>
Więc tam weszłam nie wiedziałam że tam będą aż takie warunki. (Dokoncze)