Pierwsze Morderstwo

5 0 0
                                    

Nasza wieś jest bardzo spokojna. Wszyscy tutaj dobrze się znamy, pomagamy sobie gdy jest taka potrzeba. Każdy stara się być miły. Nikt nawet nie pomyślał, że nagle tyle wspaniałych osób może odejść…

Pewnego dnia jechałam rowerem ze szkoły do domu. Przejeżdżałam obok domu Pani Hope. Nagle zza roga domu wychylił się Pan Thomson. Patrzył się na mnie srogo. Postanowiłam, że nie będę tu dalej stałam i pojechałam w stronę mojego domu. Po kilku godzinach słychać było pukanie do drzwi. Mama pobiegła otworzyć. Za drzwiami stała nasza sąsiadka, Pani Gelbert. Trzęsła się cała ze strachu i mówiła drżącym głosem.

-Co się stało? - zapytała moja mama.
-Eee no ten, no ktoś zamordował Panią Hope!

Podeszłam bliżej.

-A kto mógł to zrobić? - zapytałam.
-Niestety, nie wiadomo… - odpowiedziała smutno.

Nagle, coś mi się przypomniało. Kiedy przechodziłam obok domu Pani Hope, zza jego rogu wychylił się Pan Thomson. Czy to on zamordował Panią Hope?

CDN...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 23, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Anioły i DemonyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz