Rozdział 19

59 4 0
                                    

2 dni później

Wychodzę dzisiaj ze szpitala. Gdy przyszedł Peeta poszliśmy do apartamentu. Gdy weszłam i poszłam do salonu nagle wszyscy wyskoczyli krzycząc niespodziana.
- Jak dobrze, że jesteście już w domu. - powiedziała Effie.
Usiedliśmy i rozmawialiśmy. O 16 mamy z Peetą dwa wywiady. Jeden jest tylko ze mną i Peetą, a drugi ze mną, Peetą, Willow, Rye i Sophie. Poszliśmy się przyszykować i poszliśmy do wyznaczonego miejsca. Po chwili zawołał nas Caesar. Weszliśmy na scenę i usiedliśmy.
- To co tam u was słychać? - spytał Caesar.
- U nas bardzo dobrze. - powiedział Peeta.
- Ostatnio była dla was trudna sytuacja. Katniss musiała wziąć udział w igrzyskach i jeszcze na nich urodziła Sophie.
- Tak to były dla nas trudne sytuacje, ale daliśmy radę i teraz jest już wszystko dobrze. - powiedziałam i pocałowałam Peete.
- O to przed wami było małżeństwo Mellark. A już za chwilę następny wywiad, ale tym razem z całą rodziną Mellark.
Poszliśmy po dzieci i wróciliśmy. Akurat Caesar zaczął nas wyczytywać. Weszłam z Sophie na rękach, a koło mnie szedł Peeta, Willow i Rye. Usiedliśmy na kanapie i zaczął się wywiad.
- Witam naszą uluboną rodzinkę. Pamiętam jakby to było wczoraj jak przyszliście razem z malutką Willow na wywiad i ją trzymałem na rękach. I tak samo jak przyszliście z Rye'm. Ten czas tak szybko leci.
- Tak to prawda. Czas leci bardzo szybko. Sama pamiętam jakby to było wczoraj. To może teraz chcesz potrzymać Sophie? - powiedziałam
- No jasne - odpowiedział
Dałam Sophie Caesarowi Sophie na ręce. Mała zaczęła się do niego uśmiechać. Gdy skończył się wywiad poszliśmy do apartamentu. Jutro wyjeżdżamy do dwunastki więc poszliśmy się pakować. Jak skończyliśmy poszliśmy z Peetą spać.

Kolejne lata miłości Katniss i Peeta część 6Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz