***
~~~
𝐋𝐄𝐎 𝐕𝐀𝐋𝐃𝐄𝐙
❝ chejron mnie zabije. percy mnie zabije. jason mnie zabije. piper najpierw się na mnie nadrze, a potem mnie zamorduje. nico będzie miał wywalone, ale dla przyzwoitki też mnie zabije. kalipso... chyba już nie jest moją dziewczyną? także, podsumowując, ogólnie jestem samotny i bardziej, niż martwy. ale hej, mam Festusa juniora i naleśniki! ❞
~~~
𝐘𝐎𝐔
❝ nigdy bym nawet nie podejrzewała - ba, wysłałabym nawet każdego, kto próbowałby mi coś takiego wmówić, do dobrego psychiatry! - że obdarzę... czymkolwiek mówiącego renifera Świętego Mikołaja. nie myślałam nawet, że taki gatunek istnieje, a jeden z nich kiedykolwiek zmiażdży mi grilla! ❞
~~~
❝ leo przyglądał się jej z lekkim uśmiechem. dziewczyna siedziała na ziemi po turecku, z mosiężnym młotkiem w prawej dłoni oraz kilkoma gwoździami w buzi. dzielnie wbijała kołek w metal, co chwilę ocierając pot z czoła. valdez widział, jak dużo energii ją to kosztowało. mimo wszystko, za każdym razem, gdy próbował namówić ją na zmianę ról, zawzięcie odmawiała i kontynuowała swoją pracę z nowym przypływem energii. zdziwiło go, kiedy zauważył, że gdy gwóźdź wygiął się jej w którąś stronę, on wiedział, co nastąpi w następnej kolejności - ciche fuknięcie oburzenie, zmarszczenie brwi oraz małego, piegowatego noska, a następnie nadymanie rumianych policzków. zaraz po tym, uśmiechnie się do siebie lekko i cierpliwie przywróci kołek do pierwotnego stanu. przez jego głowę przemknęła jedna, maciupeńka myśl - on, piękny, gorący i najlepszy z najlepszych - zakochał się po raz kolejny. zakochał się w niej i jej małych rzeczach ❞
~~~
------ To pierwszy raz, kiedy biorę się za książkę z ''x Reader''. Totalnie się na tym nie znam, więc w razie czego proszę o wyrozumiałość i ewentualną poprawę w komentarzach 😂 ------
!! Pomysł na książkę zrodził się po przeczytaniu pierwszego rozdziału ''Od rozwalonego stołu do miłości'' (wybaczcie, nie dałam rady więcej przeczytać) autorstwa @WeasleyForever03. Gdyby miał ktoś kontakt z tą że autorką, a ta wyrażałaby sprzeciw wobec istnienia tej książki, proszę o poinformowanie mnie o tym w wiadomościach prywatnych !!
***
CZYTASZ
𝙴𝚕𝚏 𝚙𝚛𝚘𝚜𝚝𝚘 𝚣 𝚗𝚒𝚎𝚋𝚊 || 𝐋𝐞𝐨 𝐕𝐚𝐥𝐝𝐞𝐳 𝐱 𝐑𝐞𝐚𝐝𝐞𝐫
FanfictionTak czysto hipotetycznie... Zastanawialiście się kiedyś, jakbyś zareagowali, gdyby, pewnego pięknego, lipcowego wieczora, na wasz grill (na którym aktualnie smażyliście swoją ulubioną kiełbaskę) spadł elf niczym z orszaku latynoskiego Świętego Mikoł...