BĘDZIE INACZEJ - JULIA KOSTERA I KACPER BŁOŃSKI

1.

J - Mamo? Widziałaś moje buty? 
MJ - Są w pralni 
J - Dzięki. Wychodzę do Filipa, będę wieczorem 
MJ - Dobra, bawcie się dobrze

I wyszłam z domu. A teraz opowiem wam kim jest Filip. I kim jestem ja. A więc ja jestem Julia Kostera i przyjaźnię się z Filipem Błońskim. Znamy się od dziecka, bo nasze mamy się przyjaźnią. Urodziliśmy się 30 sierpnia tego samego roku, o tej samej godzinie i w tym samym szpitalu. Ja mam młodszą siostrę Igę a on starszego brata Kacpra, który jest najprzystojniejszym chłopakiem w szkole i ma swoją paczkę zwaną "elita" tsaaa, tacy królowie szkoły i "męskie dziwki" chyba przelecieli każdą laskę w tej szkole. No poza mną i Lexy. Należy do niej ten świr Kacper i jego kumple, między innymi Marcin Dubiel. Przyjaźnią się od 6 lat chyba. A skąd ja to wiem? Bo od 7 lat chodzę z nim do jednej klasy. Zaczęło się to w podstawówce w 6 klasie. Marcin doszedł do naszej klasy bo się przeprowadził. I od tego czasu razem z Kacprem mają taką paczkę. Obecnie jesteśmy w 3 klasie liceum. Nadal w jednej klasie. Natomiast ja przyjaźnię się jeszcze z Lexy Chaplin. Siedzimy razem w ławce i często u siebie nocujemy. Niestety w naszej klasie nie ma Filipa bo 2 lata temu nie przeszedł. I Kacper z Marcinem również, więc trafiłam z nimi do klasy.  Lexy przeprowadziła się do Polski razem ze swoim przyrodnim bratem Stuartem Burtonem. Chyba źle im było w tej Anglii. Jej brat nie chodzi z nami do szkoły ale jeszcze rok temu tu był i zawsze nas bronił przed Kacprem i Marcinem. Czemu bronił? Bo zawsze nam dokuczali. Kacper dlatego, że przyjaźnię się z jego bratem a Marcin pewnie dla beki. Teraz razem w 3 będzie nam ciężko się postawić 2 najsilniejszym chłopakom w szkole. Ale trzeba próbować. Mamy teraz ostatni tydzień wakacji i zamierzamy go wykorzystać jak najlepiej. Ale te plany wiążą się z piątkowym grillem z Błońskimi. No zajebiście. Od lat w piątki przychodzą do nas albo my do nich i robimy grilla to już taka "tradycja" Chodzę na to tylko dlatego, że zawsze jest Filip. Oboje nie lubimy Kacpra, to chyba logiczne. W końcu kto by lubił "męską dziwkę" ? No na pewno nie ja.