UWAGA, rozdział zawiera sporo przemocy i krwi, a także wulgarny język.
14 stycznia 1945
Nie do wiary, Gellert wszedł w posiadanie Czarnej Różdżki. Pewnie ukradł ją Gregorowiczowi, tak mi się przynajmniej wydaje. Ma już jedno z Insygniów Śmierci. To niełatwe dla mnie, przeżywać po raz kolejny obsesję mojej młodości, ale nie mogę mu pozwolić, żeby siał spustoszenie w czarodziejskim świecie. Wiem, że muszę wyjść mu naprzeciw, i to szybko.
2 maja 1945
Już po wszystkim. Pokonałem Gellerta i jest teraz uwięziony w Nurmengardzie. Pojedynek z nim był jedną z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem. Co się stało z chłopcem, którego znałem tyle lat temu? Nadal widzę jego przebłyski w człowieku, którego pokonałem, ale lata praktykowania czarnej magii odcisnęły na nim trwałe piętno.
8 maja 1945
Dziś mugole zakończyli wojnę w Europie. Cieszę się, że ich długa i kosztowna walka jest już skończona. Zarówno mugolskie, jak i czarodziejskie społeczeństwo będzie trzeba odbudować. Magiczni ludzie walczyli po obu stronach wielkiego konfliktu mugoli. Wielu, którzy walczyli i służyli Hitlerowi utrzymują, że robili to pod wpływem Imperiusa. Obawiam się, że trochę czasu zajmie dojście do prawdy.
30 czerwca 1945
Naprawdę było mi ciężko na sercu, gdy patrzyłem, jak Tom Riddle ukończył szkołę. Możliwe, że moją percepcję koloryzuje fakt niedawnej walki z Gellertem, ale naprawdę niepokoję się o tego młodego człowieka. Minister Bruce zjawił się u mnie, abym nadzorował rozprawy za zbrodnie wojenne. Wieść niesie, że mugole zaczną swoje przesłuchania i rozprawy przed końcem roku i wydaje się to bardzo rozważne, żeby nasze zacząć w tym samym momencie.
Harry odłożył pamiętnik Dumbledore'a. Próbował jakoś poukładać do kupy te wszystkie informacje, które poznał przez ostatni tydzień. Uśmiechnął się, gdy patrzył, jak Skierka próbuje złapać kolorowe bańki, które wystrzelił z różdżki. Po tym, jak zobaczył we wspomnieniu Voldemorta, jak robił to jego ojciec, nauczył się zaklęcia, aby zabawiać kotkę.
- Co mam zrobić, Skierko? Mam szukać Insygniów Śmierci? Właśnie tego Tom szuka? Wiem, że szuka wytwórców różdżek, ale myślałem, że to tylko dlatego, że chciał się dowiedzieć, co zaszło między naszymi różdżkami podczas naszego ostatniego starcia. – Roześmiał się, gdy Skierka wywinęła ogonem, próbując złapać bańkę. – To twój sposób na powiedzenie mi, że jestem zbyt poważny?
Wypuścił w kierunku kotki kilkanaście złotych i czerwonych bąbelek.
- No więc, jedziemy dziś do Szkocji. Czy to nie brzmi ciekawie? – powiedział do zabawiającej się młodej kotki. – Usłyszałem wczoraj jakąś parę przy obiedzie i wiem, że pociąg z Hogwartu odjeżdża jutro. Jeśli złapiemy pociąg dzisiaj, możemy teleportować się jutro do Hogsmeade i ciężej będzie nas zauważyć w całym tym zamieszaniu. Wejdziemy do zamku, gdy uczniowie będą go opuszczać. W ten sposób będziemy tam, gdy już nie będzie uczniów – wyjaśnił Harry.
Patrząc, jak Skierka skacze wśród baniek, powiedział z żalem:
- Ale jednak miło by było zobaczyć się z Ginny...
Ginny wrzuciła kolejną część ubioru do torby i zamknęła kufer na klucz. Normalnie jej skrzynia pozostawała otwarta od września do czerwca, ale Ginny nie czułaby się dobrze zostawiając go otwartego na czas ferii, a nie chciała go zabierać do domu.
Spoglądając na zegarek, zeszła do pokoju wspólnego z torbą i klatką z Arnoldem, jej puszkiem pigmejskim. Neville i Seamus czekali na nią razem z Lavender i Parvati.
CZYTASZ
Niezamierzone Konsekwencje
FanfictionGdy Harry i Ron wpadają w kłótnię podczas poszukiwania horkruksów, Hermiona wybiega za Ronem, prowadząc do niezamierzonych konsekwencji. Nawet z najlepszymi intencjami, wszystko może pójść źle. Opowiadanie nie jest moje, tylko je udostępniam!