1.

64 2 0
                                    

24 Grudnia
Sasuke
Byłem na nocnym patrolu, niewiele osób teraz pracowało bo była wigilia, lecz ja nie mam przecież z kim jej spędzać. Z moich zamyśleń, odbił mnie widok jakiejś dziewczyny. Leżała niewinnie pod drzewem, wokół był śnieg, a ona była ubrana jak na wiosnę. Była chyba niewiele młodsza ode mnie. Jak najszybciej  pobiegłem do niej. Była piękna jak kwiat róży pośród białego śniegu, w ciemną noc. Wziąłem ją na ręce i ruszyłem w stronę domu. Wszedłem i położyłem ją na łóżko. Wyglądała tak niewinnie, tak słodko. Poszedłem zrobić herbatę, zrobiłem na wszelki wypadek dwie, gdyby się obudziła. Chciałem poczytać książkę ale nie byłem w stanie. Cały czas na nią patrzyłem. Miała średniej długości, białe włosy. Nagle zauważyłem że powoli otwiera oczy...

Przepraszam że tak krótko, następnym razem obiecuje, że będzie więcej!!!

Sasuke X OCOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz