Takie życie.. - Countryhumans x Reader

~Urozmaicony dzień~

Ti-twoje imię
KW-kolor włosów
*- myśli
Wszystko możecie sobie wymyśleć ❤️

Jest zima a ty oczywiście się wyrwałaś z domu bo nie można zmarnować okazji by się zatopić w tym pięknym białym puchu~ wyszłaś w końcu z domu i zaczęłaś się tarzać w śniegu póki nie zauważyłaś pewnej postaci która idzie gdzieś w głąb miasta... Oczywiście byłaś dość ciekawska i wstałaś, a następnie otrzepałaś się ze śniegu i dyskretnie podążałaś za postacią...
??- Nareszcie.. Już blisko..
TI- *Co on knuje...*
Postać weszła w pewien zaułek, i.. pojawiła się tam dziura, w którą postać weszła, ty byłaś dość ciekawa dokąd ta dziura prowadzi, a widząc że już się zamyka, postanowiłaś tam wejść.. Jedyne co czułaś to ciepło, oraz przyjemny szum i pustkę.. Zamknęłaś instynktownie oczy, a gdy je otworzyłaś widziałaś tylko czarną otchłań powodowaną przez coś co nałożono ci na twarz..
??- Ehh... Po co wogule w taką porę poszedłem..
Chciałaś coś powiedzieć lecz nic nie mogłaś.. Miałaś coś naklejone także na usta, po chwili postać ci zaczęła związywać nogi i ręce, bałaś się, zaczęłaś się szarpać i ronić łzy..
??- Spokojnie dzieciaku.. Nie szarp się tak bo zaraz spadniesz. I to tylko zwykła maska na oczy do spania, uspokój się.
Ta osoba zdjęła ci przedmiot z oczu, ona wydała Ci się dziwnie znajoma.. Flaga biało-czerwona.. To musi być on...
TI- mmmmmm?
P- We własnej osobie! Polska to ja moja maleńka obywatelko!
Chłopak się uśmiechnął i widząc twój spokój, posadził cię na fotelu i odkleił taśmę z ust, bolało ale nie aż tak, chłopak cię także rozwiązał.
P- Powiedz mi, co cię tak kusiło byś szła za mną?
Wziął twoje KW włosy i się nimi bawił jakby nigdy włosów na oczy nie widział..
P- Twoje włosy są puszyste! Takie mieciuchne~uwu
Zaczął się do nich tulić a ty tylko głęboko westchnełaś i ułożyłaś się wygodniej na fotelu.
TI- W zasadzie.. To.. Sama nie wiem.. Nie bądź na mnie zły.. Proszę...
Zrobiłaś oczy szczeniaczka, wiedziałaś że to zadziała.
P- Otóż nie tym razem moja droga, już wiele osób się dowiedziało o twoim pobycie w tym świecie. Idziemy na mały spacer.

Tylko 347 słów, proszę nie zabijajcie mnieeee to dopiero pierwszy rozdział